Białostocka prokuratura skierowała właśnie do sądu akt oskarżenia przeciwko siedmiu obywatelom Federacji Rosyjskiej.
W nocy z 18 na 19 grudnia ubiegłego roku na przejście graniczne w Ogrodnikach zajechały cztery samochody. Od razu rzuciły się w oczy funkcjonariuszom straży granicznej. Zaczęli obserwować pojazdy. Zachodziło podejrzenie, że w środku mogą być wwiezieni na teren Polski nielegalni imigranci. Pogranicznicy ruszyli śladem podejrzanych samochodów.
Przed godz. 8 auta stanęły na ulicy Fabrycznej w Białymstoku. Funkcjonariusze zatrzymali pasażerów. W środku było siedem osób narodowości wietnamskiej, dwóch Pakistańczyków, trzy osoby narodowości afgańskiej i siedmiu Czeczenów.
Po skontrolowaniu okazało się, że tylko Czeczeni mają dokumenty upoważniające ich do pobytu na terenie Polski. Resztę stanowili nielegalni imigranci, którzy chcieli dostać się do Polski.
Część z oskarżonych tłumaczyła śledczym, że nie wiedziała, kim są przewożeni ludzie. Myśleli, że to robotnicy.
Oskarżeni chcą dobrowolnie poddać się karze. Złożyli wnioski o kary z warunkowym zawieszeniem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?