Kurier Poranny : Czy teraz, kiedy zarząd gdańskiej ,,Solidarności" zapowiedział, że nie będzie w Gdańsku manifestacji stoczniowców, a jedynie pokojowy wiec działaczy ,,S", nie warto zrezygnować z pomysłu przeniesienia części uroczystości z Gdańska do Krakowa?
Bronisław Komorowski, marszałek Sejmu: Po pierwsze, uważam, że pani kanclerz Merkel i pozostali przywódcy państw europejskich są zbyt poważnymi ludźmi, by co tydzień wysyłać ich w inne miejsce. Odkręcanie wszystkiego znów w drugą stronę przyniesie Polsce jeszcze więcej strat, niż do tej pory. Po drugie należy stwierdzić, że całe zamieszanie wokół obchodów rocznicy 4 czerwca to kolejna odsłona walki III RP z IV. Pierwsze wolne wybory to przecież sukces III, a nie IV RP. Obchody miały być obchodami dumy, a nie powodem do waśni.
Prezydent Lech Kaczyński zapowiedział, że nie znajdzie czasu na przyjazd do Krakowa. Jak Pan to skomentuje?
- Prezydent Kaczyński mógł np. pół roku temu wystąpić z propozycją obchodów ogólnonarodowych. Jednak tego nie zrobił. Powstała więc sytuacja, że upamiętnienie 4 czerwca jest kojarzona jako obchody rządowe. Dziś to tylko przerzucanie się odpowiedzialnością. Na pewno popsuło to moment upamiętniający 20 lat polskiej niepodległości.
Dziękuję za rozmowę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
