Biogaz – nie tylko energia

Partnerem cyklu jest biogazownia rolnicza CHP Energia sp. z o.o.
Autor: Shutterstock
Biogaz jako stabilne, sterowalne źródło zielonej energii jest doskonałym narzędziem do redukcji emisji wielu gałęzi przemysłu – zwłaszcza rolnictwa. Jego rola jest jednak znacznie większa: biogazownia produkuje tanie ciepło i zapewnia ekologiczny nawóz, integruje lokalne społeczności, zapewnia rolnikom dodatkowy dochód oraz pozytywnie wpływa na obraz regionu.

Nie tylko zielona energia

Mówiąc o wartościach, jakie niosą ze sobą biogazownie, na pierwszy plan właściwie zawsze wysuwa się zielona energia. I nic dziwnego. W kontekście biogazu trudno bowiem nie mówić o tym, że zakłady produkcyjne wytwarzają energię w sposób przyjazny dla środowiska. Powstały prąd może zostać wykorzystany na potrzeby własne (ogrzanie budynków gospodarczych), lub też sprzedany do sieci, a ciepło może ogrzać sąsiadujące z biogazownią domy, szkoły, parki wodne i urzędy lub być wykorzystane do suszenia drewna, jeśli instalacja sąsiaduje z np. tartakiem. W każdym z przypadków oznacza to korzyści, bo zielona energia i ciepło przeważnie są tańsze od tych pozyskanych z konwencjonalnych źródeł.

Biogaz to jednak nie tylko energia, ale szereg korzyści, wśród których zagospodarowanie odpadów jest jednym z najważniejszych. Sam proces produkcji biogazu wymaga użycia substratów, które dla wielu gospodarstw rolnych, hodowlanych czy zakładów przetwórczych są kłopotem, ale dla biogazowni mogą być wartościowym paliwem.

Bioodpady – istotny substrat dla biogazowni

Przetwarzanie bioodpadów w biogazowni daje lokalnym rolnikom szansę na zrównoważone zarządzanie odpadami, minimalizuje problem ich składowania, na czym zyskuje nie tylko osoba przekazująca surowiec do zakładu, ale i środowisko naturalne.

W przypadku biogazowni rolniczych jednym z najczęściej stosowanych wsadów jest gnojowica. Ta mieszanina kału i moczu zwierzęcego oraz wody pochodzącej z mycia stanowisk i pojenia znajduje się na czele listy substratów wykorzystywanych w procesie produkcji biogazu w naszym kraju.

Według danych Krajowego Ośrodka Wsparcia Rolnictwa w Polsce w 2022 r. wykorzystano ponad 900 tys. ton tego surowca.

Od kilku lat w polskich zakładach stosuje się także różnego rodzaju odpady spożywcze, osady technologiczne, jak również odpady z przemysłu mięsnego lub pozostałości poubojowe. Tego rodzaju materiały odpadowe są cennym dla biogazowni substratem, a jednocześnie mogą stanowić dodatkowe źródło dochodu z tytułu ich utylizacji.

Do produkcji biogazu z powodzeniem wykorzystuje się także pozostałości roślinne z produkcji rolnej, jak również resztki z przetwórstwa spożywczego, nie nadające się do spożycia warzywa i owoce. W 2022 r. w polskich biogazowniach wykorzystano 780 tys. ton odpadów z przetwórstwa spożywczego i 773 tys. ton pozostałości z owoców i warzyw.

Jak wsad do biogazowni rolniczej nadają się też odpady kuchenne selektywnie zbierane przez gospodarstwa domowe oraz surowce i produkty żywnościowe nienadające się do spożycia, podobnie jak odpady z przemysłu mleczarskiego, których w 2022 r. wykorzystano 173 tys. ton. Z kolei osadów technologicznych z przemysłu rolno-spożywczego zużyto 308 tys. ton.

Gospodarka Obiegu Zamkniętego

Dzięki wykorzystaniu odpadów w produkcji biogazu redukujemy ilość szkodliwych substancji emitowanych do atmosfery przez niezagospodarowany materiał odpadowy i stajemy się częścią Gospodarki Obiegu Zamkniętego. Model ten z angielskiego zwany circular economy polega na ponownym użyciu i przetwarzaniu produktów, dzięki czemu pozostają one w obiegu jak najdłużej. Gospodarka Obiegu Zamkniętego (GOZ) pozwala ograniczyć do minimum ilość odpadów wymagających zagospodarowania, co nie jest bez znaczenia dla redukcji gazów cieplarnianych, która jest warunkiem koniecznym dla osiągnięcia neutralności klimatycznej - głównego celu europejskiego Zielonego Ładu.

Sektor rolniczy przyczynia się do emisji ogromnych ilości gazów cieplarnianych, szczególnie metanu, podtlenku azotu i dwutlenku węgla. W całej Unii Europejskiej wydziela do atmosfery około 475 Mt CO2. Zaglądając na polskie podwórko, według danych Krajowego Ośrodka Bilansowania i Zarządzania Emisjami, w 2018 r. z sektora rolnictwa pochodziło 8% krajowej emisji gazów cieplarnianych, której źródłami były: fermentacja jelitowa – 30,7%, gospodarka odchodami zwierzęcych – 9,1%, produkcja roślinna – 32,6%, zużycie energii – 27,5%.

Biogazownia rolnicza może być tu receptą i w świecie idealnym powinna stanowić naturalne dopełnienie cyklu produkcyjnego w gospodarstwach opartych na hodowli, uprawie czy przetwórstwie.

„Od pola do stołu”

Wykorzystanie biogazowni i tym samym zamknięcie obiegu w rolnictwie zaowocowałoby zmniejszeniem negatywnego wpływu gospodarstw na środowisko naturalne. Taki model rekomendowany jest też przez Unię Europejską w przyjętej w 2020 roku strategii rolnej „Od pola do stołu”, której celem jest, oprócz zagwarantowania bezpieczeństwa żywnościowego, zminimalizowanie negatywnego wpływu rolnictwa na środowisko.

Rolnictwo ekologiczne i poferment

Ogólne założenia unijnej strategii „Od pola do stołu”, są zbieżne z GOZ i z zasadą 3R: reduce, reuse, recycle, zakładającą redukcję odpadów, ponowne używanie produktów i wprowadzenie ich do obiegu po raz kolejny. W konsekwencji sama strategia promuje rozwój biogazu rolniczego i pozostałych OZE na terenach wiejskich.

Wiąże się to z intensyfikacją praktyk z zakresu rolnictwa ekologicznego, które propaguje m.in. rozwój produkcji ekologicznej i skupienie uwagi na odnawialnych źródłach energii, w tym także na biogazowniach rolniczych, co zaowocowałoby zmniejszeniem negatywnego wpływu sektora na środowisko.

Zmiana modelu działania na bardziej przyjazny dla środowiska system żywnościowy może poszerzyć horyzonty biznesowe, a przede wszystkim przynieść korzyści ekonomiczne dla branży rolno-spożywczej.

W systemie pracy opartym na zasadach rolnictwa ekologicznego z wykorzystaniem biogazowni kluczową rolę odgrywać będzie pozostały po produkcji biogazu poferment.

Stosowany jako naturalny nawóz jest bardzo pożytecznym składnikiem odżywczym dla gleby, a jego pozytywny wpływ zarówno na ilość, jak i jakość plonów, potwierdzają rolnicy, którzy zdecydowali się wykorzystać poferment pochodzący z biogazowni rolniczych w miejsce droższych nawozów mineralnych. Dodatkową zaletą pofertmentu jest fakt, że jako naturalny nawóz jest dużo mniej uciążliwy zapachowo niż stosowane powszechnie obornik czy gnojowica, a ponadto nie emituje do atmosfery szkodliwych związków. Biogazownie produkują poferment bez przerwy, a jego użycie przynosi nie tylko korzyści ekonomiczne, ale podobnie jak cały proces wytwarzania biogazu, wpisuje się w zasady Gospodarki Obiegu Zamkniętego i sprzyja redukcji emisji gazów cieplarnianych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Biogaz – nie tylko energia - Gazeta Współczesna

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny