Przedszkole zamknięto w 2003 roku. Władze Białegostoku tłumaczyły wtedy, że to z powodu zmniejszającej się liczby dzieci uczęszczających do placówki. Rok później miasto wystawiło nieruchomość na sprzedaż. Za niespełna 890 tys. zł - jak informowało w 2013 roku Radio Białystok - nabyły ją prywatne osoby.
W budynku po przedszkolu przy Nowym Świecie 14A , według pierwotnych planów inwestora, miała powstać prywatna przychodnia. Właściciel chciał dobudować jedno piętro. Nie podobało się to mieszkańcom okolicznych bloków. Przez kilka lat obie strony toczyły spór prawny.
W późniejszych latach toczył się inny spór, którego stroną było miasto. Nie zgadzało się, by właściciel postawił na niej 30-metrowy budynek. Urzędniczy twierdzili, że dopuszczalny jest obiekt o siedem metrów niższy.
Od tamtej pory nic się w krajobrazie tej części centrum nie zmieniło. Aż do jesieni ubiegłego roku.
- W październiku 2021 r. do urzędu wpłynęło zgłoszenie na rozbiórkę budynku znajdującego się na tej działce informuje Agnieszka Błachowska z departamentu komunikacji społecznej magistratu. - Jednocześnie informuję, że nie zostało wydane żadne pozwolenie na budowę dotyczące tej nieruchomości.
Dodaje , że nieruchomość przy ul. Nowy Świat 14a jest położona na obszarze objętym miejskim planem zagospodarowania przestrzennego części osiedla Centrum. Może być przeznaczona pod zabudowę usługową i wielorodzinną wraz z obiektami i urządzeniami towarzyszącymi oraz zielenią urządzoną.
- Koncepcja funkcjonalno-przestrzenna zabudowy tego terenu wymaga uzyskania opinii Miejskiej Komisji Urbanistyczno-Architektonicznej – podkreśla urzędniczka.
Zarazem dodaje, że że budynek dawnego przedszkola nie podlegał ochronie konserwatorskiej, nie był ujęty w gminnej ewidencji zabytków ani w rejestrze zabytków. Jednak nieruchomość jest położona na obszarze Białegostoku wpisanym do rejestru zabytków „406 – układ urbanistyczny XVI-XIX w.”.
- Dlatego jeżeli w trakcie prowadzenia robót budowlanych lub ziemnych w tym miejscu zostanie odkryty przedmiot, co do którego istnieje przypuszczenie, że jest zabytkiem, inwestor musi wstrzymać wszelkie roboty mogące go uszkodzić lub zniszczyć. Powinien zabezpieczyć przy użyciu dostępnych środków zarówno ten przedmiot, jak i miejsce jego odkrycia. Następnie – niezwłocznie zawiadomić o tym Podlaskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, a jeśli nie jest to możliwe, Miejskiego Konserwatora Zabytków – wylicza Agnieszka Błachowska.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
