MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Białystok. Wymiana międzynarodowa uczniów

Konrad Karkowski
Od lewej: Weronika, Yannick, Anne, Loic i Natalia zwiedzali razem Stadion Miejski w Białymstoku. Bardzo im się podobał. - Jeszcze bardziej podobają mi się białostockie dziewczyny - śmieje się Loic.
Od lewej: Weronika, Yannick, Anne, Loic i Natalia zwiedzali razem Stadion Miejski w Białymstoku. Bardzo im się podobał. - Jeszcze bardziej podobają mi się białostockie dziewczyny - śmieje się Loic. Andrzej Zgiet
Białostockie szkoły zapraszają gości i wyjeżdżają w gości. Międzynarodowa wymiana to obustronne korzyści

Białystok bardzo różni się od mojego rodzinnego Tilburga. Tu jest więcej zieleni. Czuć, że jest się bliżej natury - mówi Yannick Retel Helmrich z Holandii. Wraz z kilkunastoma kolegami został zaproszony przez uczniów VI LO do odwiedzenia Białegostoku. W ramach rewanżu białostoccy licealiści jesienią odwiedzą Tilburg.

Takie spotkania to dla młodzieży nie tylko okazja do zwiedzania i zabawy. - To przede wszystkim świetna nauka języka - zauważa Weronika Izbicka, uczennica VI LO. - Przy pierwszej wymianie bałam się mówić po angielsku. Teraz nie mam żadnych zahamowań, rozmawiam jak równy z równym.

Podczas spotkań, rozmów, wycieczek rodzą się prawdziwe przyjaźnie, które często trwają latami. Szczególnie, że młodzież spędza też razem czas poza szkołą. Licealiści z Holandii mieszkają bowiem u rodzin swoich polskich kolegów. Dzięki temu goście poznają naszą kulturę i zwyczaje.

- I jedni i drudzy uczniowie wiele zyskują na wyjazdach. Są bardziej otwarci, odważniejsi - twierdzi Anna Kloza, wicedyrektorka w VI LO, które współpracuje także ze szkołami w Izraelu i Portugalii.

Międzynarodowe wymiany uczniów prowadzi wiele innych szkół. W poniedziałek np. zakończyła się wizyta hiszpańskich uczniów z Institut Montilivi w Gironie w VII LO i V LO.

- Hiszpanie byli u nas pięć dni. Bardzo im się podobało, bo staraliśmy się zapewnić im jak najwięcej atrakcji - mówi Agnieszka Hejn, nauczycielka z VII LO, koordynatorka wymiany.

Było więc zwiedzanie Białegostoku zabytkowym „ogórkiem”, udział w grze miejskiej w centrum Białegostoku, wizyta w Białowieży. To wszystko sprzyjało wzajemnemu poznawaniu się.

- Mieliśmy też wspólne lekcje - opowiada Wiola Dziejma z klasy 2B w VII LO. - To ciekawe doświadczenie, poznać zupełnie innych ludzi, o innej kulturze, nieco innym sposobie zachowania czy poczuciu humoru.

W tym samym czasie polska młodzież była w Hiszpanii. - To wspaniały kraj - zachwyca się Weronika Sakowicz. - Na własne oczy zobaczyłam też, jak wygląda życie naszych rówieśników w innym kraju. No i poznałam koleżankę - Hiszpankę, z którą świetnie się dogaduję.

Międzynarodowa wymiana to domena nie tylko licealistów. W Publicznym Gimnazjum w Wasilkowie praktykowana jest to od lat. - W 2015 roku mieliśmy wymianę ze szkołą w Bawarii - mówi Lucyna Bejm, nauczycielka języka angielskiego. - W tym roku napisaliśmy program w ramach Erasmus Plus. Mamy nadzieję, że uda się nawiązać kontakty ze szkołami w Portugalii, Hiszpanii, Niemczech i Włoszech.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny