Pałacem Branickich administruje Uniwersytet Medyczny w Białymstoku, ale teren wokół niego leży w gestii władz miasta.
- Jesteśmy poruszeni z niszczeniem zabytku. Te światopoglądowe hasła i malowanie murów jest nieodpowiednie i straszne -
mówi Marcin Tomkiel, rzecznik UMB. - Ale formalnie to miasto jest gospodarzem terenu.
Radny wojewódzki Sebastian Łukaszewicz napisał na Twitterze, że czeka ze strony władz miasta na potępienie tego aktu wandalizmu.
- Pełnimy dyżury przy kościołach, ale nikt z nas nie pomyślał, że ta barbaria weźmie się za mury wizytówki Białegostoku - barokowego Pałacu Branickich -
dodał radny
Odpowiedziała mu jego partyjna koleżanka.
Nie ma zgody na takie zachowania. Pałac Branickich to wizytówka naszego pięknego - napisała posłanka Solidarnej Polski Aleksandra Szczudło.
Wiceprezydent Rafał Rudnicki napisał, że nie ma zgody na takie zachowanie i sprawa zostanie zgłoszona na policję. Zastanawiał się też, czy nie jest to prowokacja ze strony środowisk narodowych?
Głos zabrał też marszałek Artur Kosicki. Zaapelował do prezydenta Białegostoku o pomoc w ustaleniu sprawców tego czynu.
Po południu na zlecenie magistratu rozpoczęło się zmywanie napisów. Jutro mur ma zostać odmalowany. Facebookowy profil miasta poinformował, że prezydent zgłosił na policję zawiadomienie o zniszczeniu muru Salonu Ogrodowego.
Teraz oglądasz: Blokada ronda Lussy w Białymstoku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?