Białystok. Bikery 2020 ruszają 30 czerwca 2020 r. Trzeba będzie uiścić dodatkowe 10 zł bezzwrotnej opłaty inicjalnej. Miejskie PiS oburzone

Tomasz Mikulicz
Tomasz Mikulicz
Systemu Biker to 54 stacje rowerowe 540 rowerów standardowych, w tym 50 rowerów standardowych wyposażonych w foteliki dla dzieci, 12 rowerów typu tandem, 23 rowery dziecięce.
Systemu Biker to 54 stacje rowerowe 540 rowerów standardowych, w tym 50 rowerów standardowych wyposażonych w foteliki dla dzieci, 12 rowerów typu tandem, 23 rowery dziecięce. Wojciech Wojtkielewicz
Zamiast 30 darmowych minut dla posiadaczy karty miejskiej i 20 minut dla pozostałych jeden uśredniony czas darmowego korzystania wynoszący 25 minut, a nawet możliwość zarobienia 2 zł za odstawienie do stacji byle gdzie porzuconego roweru. Takie są zmiany w nowej "3-latce" systemu roweru miejskiego, która będzie uruchomiona 30 czerwca. Niestety będziemy musieli uiścić 10 zł opłaty inicjalnej, której - w przeciwieństwie do 2014 i 2017 roku - nie będzie możliwości "wyjeździć". Henryk Dębowski z PiS jest tym oburzony.

Zarówno sześć jak i trzy lata temu 10-złotową opłatę inicjalną można było przejeździć. Teraz należy wpłacić dodatkową bezzwrotną opłatę w wysokości 10 zł, której nie wykorzystamy. Zmianę zaproponowała firma a my przystaliśmy na jej propozycję - mówi prezydent Tadeusz Truskolaski.

To jedna ze zmian, które szykują się w systemie rowerów miejskich. Wypożyczać bikery będziemy mogli od 30 czerwca. Wtedy też białostoczanie rozpoczną korzystanie z (podpisanej przez miasto na okres do 30 listopada 2022 roku) trzeciej już 3-letniej umowy z firmą Nextbike.


Czytaj też: Nextbike złożył wniosek o upadłość. Co będzie z bikerami? Władze Białegostoku uspokajają: nasz system rowerów miejskich nie jest zagrożony

- Nie rozumiem z czego może wynikać dodatkowa opłata, która nie była pobierana wcześniej? Chciałbym przypomnieć, że przez pierwsze 3 miesiące obowiązywania umowy nie można było korzystać z rowerów miejskich, czy mieszkańcy Białegostoku będą musieli za to płacić? - pyta retorycznie przewodniczący PiS w radzie miasta Henryk Dębowski.

Oprócz uiszczenia opłaty inicjalnej, żeby wypożyczyć rower trzeba będzie - tak jak na początku poprzednich "3-latek" - mieć na "bikerowym" koncie minimum 10 zł. I te pieniądze można będzie "wyjeździć". Przy czym jeśli ktoś w poprzednich okresach zgromadził na koncie jakieś pieniądze to z dniem 30 czerwca mu one nie przepadną. Jeśli okaże się, że jest ich mniej niż 10 zł, to należy będzie doładować konto, tak by osiągnąć tę minimalną kwotę.

Trudno jednak mówić o "wyjeżdżaniu" zgromadzonych na koncie pieniędzy, skoro większość użytkowników korzysta z darmowych pierwszych minut. Tutaj też następuje zmiana. Zamiast 30 darmowych minut dla posiadaczy karty miejskiej i 20 minut dla pozostałych wprowadzony będzie jeden jeden uśredniony czas darmowego korzystania wynoszący 25 minut.

- Doszliśmy do wniosku, że wszyscy powinni być traktowani równo. Myślę też, że dla firmy łatwiej jest wtedy rozliczać opłaty. Dla użytkowników nie ma to zresztą większego znaczenia. Po 25 minutach można zmienić rower na inny i darmowy czas liczy się od początku. To pozostało bez zmian - podkreśla prezydent.

Czytaj też: BiKeRy nie tak szybko. Kiedy wrócą rowery miejskie do Białegostoku? Wszystko wskazuje na to, że jeszcze na BiKeRy poczekamy

Kolejna zmiana jest taka, że rower można będzie pozostawić w dowolnym miejscu, tzn. niekoniecznie na stacji dokującej. Tyle że pewnie mało kto będzie z tego korzystał, bo takie udogodnienie będzie użytkownika kosztowało 10 zł. Za to można będzie zarobić 2 zł za to, że wypożyczymy rower pozostawiony spoza stacją, a zwrócimy go na stacji dokującej. Za taką czynność na konto użytkownika firma Nextbike wpłaci 2 zł.

Nowością jest też zmiana sposobu oddania roweru. Na stacjach nie będzie już urządzeń dokujących, do których wsuwało się rower. Teraz rower zabezpieczymy blokadą O-lock zamontowanej na tylnym kole (w czasie jazdy pozostaje ona otwarta). Dzięki tej zmianie można będzie zostawiać rower nie tylko na stacji, ale - jak było wspomniane wyżej - w dowolnym miejscu. Oprócz tego możliwość założenia blokady sprawi, że będziemy mogli skorzystać z nowej funkcji - postoju. Czyli zostawić rower np. przed sklepem i pójść na zakupy. W tym czasie nikt "naszego" roweru nie wypożyczy, a my będziemy mogli ponownie go odblokować i korzystać. Tyle że czas takiego postoju wliczany będzie się do czasu wypożyczenia roweru.

Miasto miało pierwotnie zaplanowane w budżecie wydanie na 3-letnią umowę (miała obowiązywać od 1 kwietnia 2020 roku) pond 7 mln zł. Później okazało się, że będzie to o 2 mln zł więcej, bo taką cenę zaproponowała jedyna firma, która wzięła udział w przetargu. Umowa którą 8 maja miasto zawarło z firmą Nextbike opiewała więc na maksymalną kwotę ok. 9,48 mln zł.

- Jej ostateczna wysokość będzie zależała od faktycznie zrealizowanych usług - wyjaśnia Tadeusz Truskolaski - Już teraz wiemy, że będzie niższa ponieważ system nie ruszył zgodnie z planem, a także dlatego, że z BiKeRrów zrezygnował Supraśl.

Czytaj też: Bikery w Białymstoku nie wyjadą na ulice 1 kwietnia. Trzeba będzie poczekać nieco dłużej

Paulina Wójcicka z biura prasowego Nextbike mówi, że systemu Biker to 54 stacje rowerowe 540 rowerów standardowych, w tym 50 rowerów standardowych wyposażonych w foteliki dla dzieci, 12 rowerów typu tandem, 23 rowery dziecięce.

- Wypożyczenie roweru następuje za pomocą z aplikacji Nextbike lub karty RFID. W aplikacji należy zeskanować kod QR na rowerze lub wpisać numer roweru, wybrać: Wypożycz Rower. Jeśli użytkownik dołączył kartę RFID do konta, należy zbliżyć ją do czytnika na rowerze - wyjaśnia.

Podkreśla, że wypożyczenie zacznie się wraz z automatycznym otwarciem blokady o-lock (jest na tylnym kole). - Natomiast przy zwrocie roweru należy opuścić blokadę o-lock. Jest to jedyny sposób na prawidłowe zakończenie wypożyczenia. Rower zwróci się automatycznie po zamknięciu blokady - mówi Paulina Wójcicka.

Gazeta Lubuska. Ewakuacja w Zielonej Górze. W garażu były bomby

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 18

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Mamy najlepszego ekonoma na świecie !!! Nadaje z butelkomat TV

S
Stefan Kłos

Białystok daje się wszystkim oszukiwać:

1. BIKER(obecne zmiany bez przetargu).

2. przetarg na system nadzorowania ruchem, zamiast poprawy płynności jest pogorszenie.

3. Karta miejska i tablice(miały pokazywaćrzeczywisty czas autobusów z GPS a wyświetlają rozkład)

S
Stefan Kłos
18 czerwca, 21:44, Gość:

"Zmianę zaproponowała firma a my przystaliśmy na jej propozycję - mówi prezydent Tadeusz Truskolaski."

Na jakiej podstawie? Nie ma to jak robić dobrze firmie, która nie wywiązuje się z umów i nie płaci kar umownych, wiec dlatego ogłaszają upadłość (jednocześnie restrukturyzacji). Kolana nie bolą?

No właśnie. Gdzie przetarg, procedury, pzp? Takie negocjacje z wolnej ręki są niedopuszczalne.! Warszawa prawdopodobnie przejmie sprzęt za długi a B-stok daje się ru.. firmie?

G
Gość

We wrześniu 2019r nextbike miało 22 mln 187 tys. zł. długu na rzecz 14 gmin, zagrozili upadłością jeśli 90% tego długo nie zostanie umorzone a reszta rozłożona na nieoprocentowane raty. Wierzyciele się na to nie zgodzili, zaproponowali obniżenie długu do 8 milionów o ile zostanie to zapłacone w ciągu 3 dni to podarują im resztę, na co z kolei nie zgodziło się nextbike i ogłosiło upadłość.

Z tego 22milionowego długu gminom udało się odzyskać około 8 mln zł, z czego 4mln to gwarancje bankowe a reszta to rowery i stojaki rowerowe (które przynajmniej w teorii były warte 4mln gdy były nowe - teraz to złom z którym nie ma co zrobić).

A i jeszcze jedno dług nie wynikał z tego, że mieli niski przychód - te 22miliony to były otrzymane z góry 2 raty z 40 milionowej dotacji (od miast i unii) za usługę której nie zrealizowali i trzeba było tą dotację zwrócić.

Gdyby wywiązali się z umowy to nie tylko nie musieli by nic oddawać ale jeszcze dostali by resztę z tych 40milionów.

jeszcze mają długi u osób prywatnych które wykupiły abonament na wypożyczanie rowerów płacąc z góry, albo doładowały konta prepaid w nexbike.

G
Gość

"Zmianę zaproponowała firma a my przystaliśmy na jej propozycję - mówi prezydent Tadeusz Truskolaski."

Na jakiej podstawie? Nie ma to jak robić dobrze firmie, która nie wywiązuje się z umów i nie płaci kar umownych, wiec dlatego ogłaszają upadłość (jednocześnie restrukturyzacji). Kolana nie bolą?

G
Gość

Nie chcesz? NIE musisz!

Inny problem?

l
leszek

Ciekawi nas sile płacą za zajęcie pasa drogowego. Zgodne z ustawą zobowiązani są płacić przez cały rok za stojaki.

G
Gość
18 czerwca, 10:00, Paweł:

wszyscy i wszystko chcieliby za darmo, tak Was PiS rozpuścił.

Ponad 9 mln. to już nie jest za darmo i na pewno powód aby nie płacić 10 zł za free, reszta opłat ok.

G
Gość
18 czerwca, 6:38, Gość:

To jak firma proponuje, to ja też proponuje z okazji obecnie panujących warunków - znieśmy tę opłatę. Czy władze na to też przystaną?

Jestem za

G
Gość
18 czerwca, 10:21, Gość:

Normalnie mistrz negocjacji! Krótszy okres , droższe użytkowanie i po 10 zł od łebka. Brawo panie prezydencie.

Otwórz swoją firmę, zacznij sprzedawać towary lub usługi. Chciałbym zobaczyć Twoją minę, jak przyjdzie do Ciebie prezydent, wykaże zainteresowanie Twoją działalnością, a na koniec zacznie Ci dyktować warunki i ceny, za jakie je od Ciebie odkupi. Pierwszy będziesz gardłował, że prezydent chce okradać przedsiębiorców. Nie rozumiesz, że to nie prezydent ustala stawki, tylko tamta firma? Pewnie jest jakieś pole do negocjacji, ale nie za pół darmo. Zamiast używać klawiatury do durnego pisania, zacznij używać głowy do myślenia.

G
Gość

Normalnie mistrz negocjacji! Krótszy okres , droższe użytkowanie i po 10 zł od łebka. Brawo panie prezydencie.

P
Paweł

wszyscy i wszystko chcieliby za darmo, tak Was PiS rozpuścił.

G
Gość

Czy radni pis byli tak samo oburzeni jak podnoszono stawkę za własne miejsce postojowe pod blokiem która obecnie WYNOSI 7,40 m ?? Gdzie obiecane drogi osiedlowe ???

G
Gość
18 czerwca, 07:14, Gość:

czy radni pis byli tak samo oburzeni, jak ich kolega partyjny, vateusz, zapowiedział w kwietniu wprowadzenie nowych podatków?

18 czerwca, 07:45, Gość:

Jakich? 17% to mniej niż 18, wie to każdy oprócz politycznych oszustów.

podatek cyfrowy

podatek od transakcji finansowych

podatek od śladu węglowego

podatek od wielkich korporacji międzynarodowych

To tylko kilka z nich, o które vateusz zabiega w Brukseli.

G
Gość

Jazda nie jest obowiązkowa. Jeszcze 2 lata rządów M.erlinM.onroe i kolegów, a wrócimy do płacenia za wszystko.

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny
Dodaj ogłoszenie