Miejsca do zabawy i nauki przyjazne najmłodszym uczniom. To główny cel rządowego programu Radosna Szkoła, który ma m.in. pomóc podstawówkom przygotować się na obniżenie wieku szkolnego. Samorządy mogą starać się o dotacje na przygotowanie sal zabaw i wybudowanie lub zmodernizowanie placów zabaw.
Białystok chętnie korzysta z pieniędzy Radosnej Szkoły. Praktycznie wszystkie nasze podstawówki mają już u siebie miejsca do zabawy. Korzystają z nich uczniowie klas I-III i zerówkowicze. W tym roku miasto chce wybudować place zabaw przy 15 podstawówkach. W ciągu dwóch miesięcy będzie wiadomo czy dostaną rządowe dofinansowanie. - Budowę mamy zamiar rozpocząć już wiosną. Jeśli otrzymamy dotację, to prawie wszystkie nasze szkoły będą miały u siebie nowoczesne place zabaw - przypomina Wojciech Janowicz, dyrektor departamentu edukacji w magistracie.
- Z pewnością dzięki programowi nasze szkoły stają się bardziej kolorowe, przyjazne. Widzą to rodzice i nie boją się posłać 6-letniego dziecka do pierwszej klasy - uważa Ewa Zając, dyrektorka SP nr 15 przy ul. Broniewskiego, która już skorzystała z rządowych dotacji.
Do tegorocznej edycji zostały zgłoszone m.in. SP nr 6 przy ul. Wesołej, SP nr 11 przy ul. Poleskiej, SP nr 14 przy ul. Pułaskiego czy SP nr 21 przy ul. Polowej. - Czekamy na budowę placu zabaw, jest już nawet przygotowane miejsce - mówi Joanna Chilmon, dyrektorka SP nr 21. Zapewnia, że jej szkoła jest gotowa na przyjęcie sześciolatków. Są specjalne mebelki, wydzielone dla nich miejsce i sala zabaw.
Jeszcze do 2014 roku to rodzice mają decydować, czy posłać sześciolatka do przedszkola czy do pierwszej klasy. Tak w ubiegłym tygodniu zdecydował Sejm.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?