Mamy nadzieję, że wróci. Linia C to jedyne bezpośrednie połączenie z kampusem, choć przydałyby się pewne korekty - mówi Jakub Urynowicz, student ochrony środowiska na Uniwersytecie w Białymstoku. Jego wydział mieści się w nowym kampusie tej uczelni przy ul. Ciołkowskiego. Od początku maja dojeżdża tu nowa linia oznaczona literą C. Od poniedziałku wraz z początkiem wakacji jej kursy będą zawieszone. Jak zapewnia magistrat, tylko na wakacje, do września.
- Kursy linii C będą kontynuowane. Wrócą po wakacjach, choć w trochę zmienionej formie. Tak by jeździło nią więcej pasażerów niż do tej pory. Samych studentów nie dojeżdża na kampus aż tak wielu. Będziemy robić korektę trasy - zapowiada Robert Jóźwiak, zastępca prezydenta Białegostoku.
Teraz linia C zaczyna swoje kursy w okolicach dworca PKS i kończy przy ul. Letniska w pobliżu kampusu. Trasa jest tak poprowadzona (ul. Sosnowskiego, Kalinowskiego, plac Uniwersytecki, Skłodowskiej, Waszyngtona, Kaczorowskiego, Wiejską oraz 11 Listopada), że można nią dojechać do największych białostockich szpitali.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że po wakacjach miałaby dojeżdżać do jednego z białostockich osiedli. - Warto byłoby też pomyśleć o korekcie czasowej. Teraz w ciągu godziny mamy tylko jeden kurs. Autobus nie zawsze jest dopasowany do naszych zajęć - podkreśla Jakub Urynowicz.
To właśnie studenci walczyli o autobusowe połączenie kampusu z centrum miasta. Były rozmowy, spotkania, petycje. W końcu przekonali władze Białegostoku. Teraz największym problemem jest frekwencja. Studenci zapewniają jednak, że jesienią liczba pasażerów na pewno będzie większa.
Jest o tym przekonana choćby Ewa Ludwicka studentka ochrony środowiska na UwB, która jeździ autobusami C. - Pamiętajmy, że Nowe kursy zaczęły się wiosną. A wiadomo, że jak jest ładna pogoda to wiele osób woli się przejść, czy pojechać rowerem, niż korzystać z komunikacji miejskiej. Jesienią w autobusach będą tłumy. Każdy woli przyjechać na zajęcia suchy - podkreśla Ewa Ludwicka.
Natomiast wakacje to zmiany nie tylko w autobusach na kampus. Pasażerowie powinni być czujni. Od poniedziałku zmienią się rozkłady jazdy większości linii Białostockie Komunikacji Miejskiej, czyli: 1, 3, 4, 5, 6, 8, 10, 11, 12, 16, 19, 21, 22, 24, 25, 26, 103, 106 i 107. Kursów na pewno będzie mniej. Nie jest to żadna nowość. Wakacyjne rozkłady wprowadzane są od lat, bo w lipcu i sierpniu mniej osób korzysta z miejskiej komunikacji.
Przyspieszona linia
O taką linie zabiegali z kolei mieszkańcy TBS-ów. Skarżyli się nam, że dojazdy do centrum miasta zajmuje im ponad 20 minut. - To najgorzej skomunikowane osiedle w Białymstoku - podkreślali. Rozwiązaniem miałaby być właśnie przyśpieszona linia autobusowa, której trasa nawiązywałaby do linii nr 24.
Wiadomo, że miasto taką linię testowało. Czy taka będzie dojeżdżać do TBS-ów? - Decyzja jeszcze nie zapadła - mówi wiceprezydent Robert Jóźwiak.
Czy taka będzie dojeżdżać do TBS-ów? - Decyzja jeszcze nie zapadła - mówi wiceprezydent Robert Jóźwiak.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
