Fajny, profesjonalny aparat pożyczony od kolegi. Do tego taboret, a na nim kilka książek, bo obiektyw musiał być przecież wycelowany prosto w okrąglutki brzuszek. Justyna i Konrad Gryc sami (z pomocą samowyzwalacza) wykonali pamiątkowe ciążowe zdjęcie, które kapituła konkursu uznała za zwycięskie w drugim miesiącu trwania naszego konkursu skierowanego do przyszłych rodziców.
- To zdjęcie dokładnie na połowinki, bo wykonane równo w 20. tygodniu ciąży - opowiada Justyna Gryc. Mieliśmy sporo śmiechu i dobrej zabawy, gdy je robiliśmy - dodaje.
Bo najpierw był pomysł: kreska i napis: 50 proc. loading.
- To w dobie internetu i technologii całkiem zwykła sprawa - uśmiecha się pani Justyna.
Potem wcielanie planu w życie. To mąż zrobił rysunek na brzuchu pani Justyny.
- Sama już nie dałam rady - śmieje się przyszła mama.
No a potem to ustawianie taboretu, książek, pilnowanie, żeby aparat nie spadł, a obiektyw był skierowany prosto w brzuszek. No i trzeba było zdążyć z zapozowaniem jeszcze zanim wyzwolił się samowyzwalacz.
Państwo Grycowie zdjęcie zrobili dla siebie, na pamiątkę. Ale gdy dowiedzieli się o naszym konkursie, postanowili spróbować.
- Tym bardziej, że i tak planowaliśmy, by poród odbył się w Poliklinice Arciszewscy - mówi pani Justyna. - Chciałam zdobyć nagrodę, ale nie przypuszczałam, że główną - cieszy się.
Termin porodu zbliża się wielkimi krokami. Dziś pani Justyna jest już w 36. tygodniu ciąży. I już wie, ze urodzi córeczkę.
- Wybraliśmy już imię. Będzie się nazywała Ada - zdradza przyszła mama.
Moje pierwsze zdjęcie: Nagrody dodatkowe
Wiktoria Danilewicz-Prokorym
Nagrody dodatkowe w kwietniu zdobyły panie: Wiktoria Danilewicz-Prokorym, Urszula Łuksza oraz Aneta Łapińska.
A my przypominamy, że Poliklinika takie same nagrody wręczy jeszcze osiem razy. Konkurs trwa bowiem aż do końca roku.
Co miesiąc (do 25. dnia każdego miesiąca) czekamy na Wasze fotki z brzuszkiem. I I co miesiąc kapituła wybierze te nagrodzone. Główna nagroda to bon o wartości 2400 zł do wykorzystania w Poliklinice Arciszewscy.
Nagrody dodatkowe to bony o wartości 160 zł. A pod koniec konkursu, w grudniu, wybierzemy dodatkowe zdjęcie, spośród wszystkich zdjęć nadesłanych przez cały czas trwania konkursu, którego autor otrzyma nagrodę specjalną (bon o wartości 2800 zł).
Urszula Łuksza
Aneta Łapińska
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
