Po wystawieniu produktu do sprzedaży na portalu ogłoszeniowym otrzymujesz wiadomość z linkiem, w celu odebrania środków? Tam proszą cię o podanie danych? Uważaj - to może być wiadomość od oszustów - ostrzega policja. Tym razem ich ofiarą stał się mieszkaniec Białegostoku.
Czytaj też: Nowe oszustwo internetowe! Metoda "na zdalny pulpit". Jak działa? Oszuści podszywają się pod bank
W tym tygodniu 44-latek zgłosił się do komendy. Poinformował policjantów, że w poniedziałek wystawił ogłoszenie na jednym z portali o sprzedaży kurtki dziecięcej. Po chwili, za pośrednictwem komunikatora, odezwała się do niego kobieta, która wyraziła chęć zakupu. Następnie przesłała link do strony internetowej celem potwierdzenia odbioru pieniędzy.
- 44-latek wszedł w przesłany link i wpisał dane ze swojej karty płatniczej. Niczego nieświadomy mężczyzna otrzymał także 4-cyfrowy kod, który zatwierdził - relacjonuje asp. Katarzyna Molska-Zarzecka z białostockiej policji. - Po pewnym czasie skontaktował się z nim pracownik banku, który poinformował mężczyznę o podejrzanych transakcjach na jego kontach bankowych. Niestety było już za późno.
Z kont białostoczanina zniknęło blisko 27 tysięcy złotych.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?