Do zdarzenia doszło pod koniec czerwca na białostockim osiedlu Leśna Dolina. Wówczas do 92-latki zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta. Poinformował, że rozpracowują grupę przestępczą, która oszukuje i kradnie od mieszkańców pieniądze.
Czytaj też: Białystok. Wyrok 6,5 roku więzienia dla członka gangu oszustów metodą "na wnuczka"
- Kontynuując rozmowę rzekomy policjant poprosił o zebranie wszystkich oszczędności, jakie 92-latka ma w domu. Niestety seniorka uwierzyła w całą historię oszustów i wyrzuciła przez balkon ponad 150 tysięcy złotych - relacjonuje sierżant sztabowy Izabela Kłosowska z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.
Mundurowi z tamtejszego wydziału do walki z przestępczością przeciwko mieniu ustalili tożsamość podejrzanych o udział w oszustwie. Przy współpracy z kryminalnymi z komendy wojewódzkiej, dwóch mężczyzn zostało zatrzymanych po tygodniu w Suchowoli - o czym poinformowano 5 lipca. Jak ustalili policjanci 34-latek odebrał pieniądze bezpośrednio od pokrzywdzonej, natomiast o 7 lat starszy mężczyzna był jego kierowcą.
Zobacz także: Mieszkanka okolic Sejn straciła blisko 170 tys. zł. To kolejna w Podlaskiem ofiara oszustwa "na zdalny pulpit"
Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie mieszkańcom województwa dolnośląskiego zarzutów oszustwa, za co grozi kara do 8 lat więzienia. Nawet 12 lat pozbawienia wolności, młodszemu z zatrzymanych, który odpowiada w warunkach recydywy. Na razie, decyzją sądu, mężczyźni trafili na 3 miesiące do aresztu.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?