Trzeba sobie dać szansę, bo jeśli się tego nie zrobi, nic się nie zyska. Mnie się udało i życzę tego innym - mówi Jerzy Rejent. Postanowił wycinać kupony z "Porannego". Zebrał wszystkie, choć zawsze uważał, że nie ma szczęścia w takich zabawach. Nigdy niczego nie wygrał. Aż do 28 czerwca 2009 roku.
- To był najszczęśliwszy dzień w moim życiu - przyznaje Jerzy Rejent. Wtedy wylosowaliśmy jego kopertę spośród ponad 60 tysięcy innych. Wygrał nagrodę wartą 340 tysięcy złotych. Do wyboru miał mieszkanie w Białymstoku lub w Warszawie. Wziął to pierwsze, przy ulicy Jana Pawła II. Pan Jerzy od razu podarował nagrodę swojej córce. I to ona z mężem planuje, jak mieszkanie urządzić.
- Teraz zaczniemy już kupować różne rzeczy. Siła robocza jest, bo znajomi obiecali, że pomogą - opowiada Marek Matuk, zięć pana Jerzego. - Projekt już mamy, zrobiła go nasza koleżanka architekt.
- Ustalaliśmy już jak mają być ustawione ścianki działowe i gdzie zawiesić urządzenia w łazience - opowiada Krzysztof Stanisławski, kierownik budowy z firmy Rogowski Development. - Dla nas to duże wydarzenie. Przecież jedno z naszych mieszkań okazało się wyjątkowo szczęśliwe.
Nagroda jest wyjątkowa. Mieszkanie z aneksem kuchennym i balkonem, na drugim piętrze, ma 67,58 mkw. Z okien widać piękne łąki. Do tego 16-metrowy garaż.
Pan Jerzy zapowiada, że pomoże córce i zięciowi w pracach. - Ponad 20 lat w budowlanym fachu robiłem - opowiada Jerzy Rejent. - Teraz już mi zdrowie nie pozwala, ale będę robił tu za inspektora nadzoru - śmieje się.
Tym bardziej, że zamieszka tu także jego wnuk - siedmioletni Hubert. Wszystkim wokół chwalił się, że dziadek wygrał mieszkanie. Od września pójdzie do pobliskiej podstawówki przy ulicy Kalinowej.
A dziadek liczy jeszcze na jedno w szczęśliwym mieszkaniu. - Postawiłem warunek: więcej wnuków - twardo zapowiada pan Jerzy. - Może jakąś córkę by dorobili.
- Postaramy się spełnić życzenie - ze śmiechem obiecuje Marek Matuk.
W naszej sondzie internetowej już dziś możecie zadecydować, jaka powinna być kolejna nagroda w konkursie "Kuriera Porannego".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?