Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

ZUS nie przyznał renty sparaliżowanemu taksówkarzowi. Bo pracował za krótko

(jul)
ZUS nie przyznał renty sparaliżowanemu taksówkarzowi. Bo mężczyzna pracował za krótko
ZUS nie przyznał renty sparaliżowanemu taksówkarzowi. Bo mężczyzna pracował za krótko Archiwum
Niezdolność do pracy musi powstać m.in. w okresach składkowych

Kazimierz Sajda ma 57 lat. W sierpniu ubiegłego roku uległ wypadkowi. Od tej pory jest całkowicie sparaliżowany. To oznacza, że nie funkcjonuje i nie porusza się samodzielnie.

- We wrześniu starałem się w Zakładzie Ubezpieczeń Społecznych o rentę, ale nie przyznano mi jej. We wniosku napisano jednak, że nie nadaję się do pracy i muszę być pod stałą opieką - opowiada pan Kazimierz.

Anna Krysiewicz, rzeczniczka białostockiego ZUS tłumaczy, że ta instytucja dowolnie nie decyduje komu może być przyznana renta z tytułu niezdolności do pracy, a komu należy odmówić do niej prawa. Trzeba jednak spełnić warunki starając się o to świadczenie. Są one określone w ustawie o emeryturach i rentach.

- Prawo do renty z tytułu niezdolności do pracy przysługuje ubezpieczonemu, który spełnia łącznie następujące warunki. Został uznany za niezdolnego do pracy, ma wymagany - stosowny do wieku, w którym powstała niezdolność do pracy - okres składkowy i nieskładkowy, w tym przypadku 5 lat w ostatnim 10-leciu przed złożeniem wniosku o rentę lub w 10-leciu wstecz przed dniem powstania niezdolności do pracy - tłumaczy Anna Krysiewicz.

- Ponadto niezdolność do pracy powstała w okresach składkowych (np. ubezpieczenia, zatrudnienia) lub nieskładkowych (np. w okresie pobierania zasiłku chorobowego, opiekuńczego, świadczenia rehabilitacyjnego) albo nie później niż w ciągu 18 miesięcy od ustania tych okresów - wyjaśnia rzeczniczka ZUS.

Jednak pana Kazimierza nie przekonują te argumenty. Mówi, że przez 21 lat pracy opłacał regularnie składki zusowskie.

- Teraz mam tylko 540 zł zapomogi z opieki społecznej. Nie da się za to żyć. Same leki, pampersy, bandaże na odleżyny kosztują kilkaset złotych miesięcznie. Takim osobom jak ja należą się jakieś godziwe dochody. Dlaczego państwo traktuje tak niepełnosprawnych oraz chorych - denerwuje się nasz Czytelnik.

Anna Krysiewicz tłumaczy, że chociaż pan Kazimierz ma ponad 20 -letni staż ubezpieczeniowy to jednak zakończył aktywność zawodową ponad 15 lat temu, czyli w listopadzie 1998 roku, biorąc pod uwagę datę złożenia wniosku.

- Wyjaśniam, że okresy zarejestrowania w urzędzie pracy dla celów zachowania prawa do ubezpieczenia zdrowotnego bez prawa do zasiłku dla bezrobotnych nie są okresami ubezpieczenia społecznego. Nie mają wpływu na staż ubezpieczonego. Zaliczany jest jedynie okres pobierania zasiłku dla bezrobotnych, a ten okres w pana przypadku został uwzględniony - tłumaczy Anna Krysiewicz.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny