Zmienią się nazwy czterech wsi. Mieszkańcy są przeciw

Bogusze, Starzynka, Boguszowski Wygon i Kozłowy Ług - te wsie być może czeka rewolucja. Być może, bo o ewentualnych zmianach zdecydują sami mieszkańcy.

O co chodzi? Mówiąc w skrócie, o powrót do historii. Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji chce przywrócenia dawnych nazw miejscowości, poświadczonych historycznie.

W przypadku tych czterech wsi, ich nazwy zmieniłyby się na: Bohusze, Starynkę, Bohuszewski Wygon i Kozłowy Łuh.

W ubiegłym tygodniu sokólscy radni na wniosek MSWiA podjęli uchwałę w sprawie przeprowadzenia konsultacji z mieszkańcami tych wsi. To właśnie ich zdanie będzie tutaj najważniejsze.

Zmiana będzie kosztować

Konsultacje z mieszkańcami wsi w tej sprawie potrwają jeszcze przez ponad tydzień. Nie jest jednak tajemnicą, że pomysł zmiany nazwy wsi nie przypadł im do gustu.

- Po co zmieniać coś, co się przyjęło i tak dobrze funkcjonuje? - pyta nasza Czytelniczka z Bogusz, która zadzwoniła do nas w tej sprawie. - Po co zajmować się takimi błahymi sprawami, skoro jest tyle innych ważniejszych? Niech nasi radni zajmą się drogami, a nie zmianami nazw.

Poza tym, jak podkreślają mieszkańcy, zmiana nazwy miejscowości wiąże się z wieloma problemami. Trzeba będzie zmianiać dowody osobiste, dowody rejestracyjne samochodów, NIP-y i inne. Kto za to wszystko zapłaci?

Internauci krytykują

O proponowanych zmianach dyskutują też internauci. Na forum Kuriera Porannego pojawiły się liczne wpisy na ten temat. Większość krytykuje ten pomysł. Oto, co piszą:

Gość: Co to jest że nasza władza ma niesamowity ciąg wsteczny. Najpierw skansen dla chłopów, żeby się cofnąć w rozwoju, teraz zmiana nazw wsi na Białoruskie (...) Ciekawi mnie tylko jedno gdy zmieni się te nazwy to kto zapłaci mieszkańcom za zmiany dowodów, praw jazdy, paszportów itd. Przykładem bezsensownej zmiany nazwy ulicy jest ulica dawniej Lniana a tera JPII, rozumiem żeby była to ulica Lenina, Stalina czy innego gada wtedy owszem, a nie zmieniono ulicę w końcu historyczną bo na tych terenach przed powstaniem osiedla były zakładziki przerabiające Len.