Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Zarobki prezydenta i radnych Białegostoku będą niższe

(ab)
będzie zarabiał o niecałe 500 zł mniej
będzie zarabiał o niecałe 500 zł mniej Fot. Jerzy Doroszkiewicz
Prezydent Białegostoku będzie zarabiał o niecałe 500 zł mniej. A radni o około 70 zł. Zmiana ustawy sprawiła też, że przewodniczący rady miejskiej musiał pożegnać się z pracą w Wojewódzkim Funduszu Ochrony Środowiska.

Wynagrodzenie samorządowców zależy od tzw. kwoty bazowej. To od niej naliczane są pensje. I to właśnie ona niedawno się zmieniła.

Do tej pory wynosiła 1835,35 zł. Teraz jest to 1766,46 zł. Zatem zmniejszyła się o prawie 69 zł.
O tyle mniej wyniesie teraz podstawowa miesięczna dieta radnego. Szefowie komisji też zarobią odpowiednio mniej.

W przypadku prezydenta obniżka pensji wyniesie o wiele więcej, bo ponad 482 zł. Ustawa pozwala, by zarabiał siedmiokrotność kwoty bazowej.

W dodatku niższe zarobki naliczone będą radnym i prezydentowi z datą wsteczną - od stycznia.

Zdania radnych na temat nowych zasad wynagradzania są podzielone.

- Nie robi mi to większej różnicy - mówi Mariusz Gromko z klubu PiS. - Taka kwota nie ma większego znaczenia w ogólnej wysokości diety radnego.

Innym radnym takie posunięcie niezbyt się podoba.
- Ja bardzo poważnie traktuję swoje obowiązki i uważam, że to wynagrodzenie, które my w Białymstoku otrzymujemy, to nie jest tak dużo - uważa natomiast Halina Wasiak, radna PO. - Przeznaczam bardzo dużo czasu na jeżdżenie w teren i telefony. Uważam, że ujęcie z tego 70 złotych będzie przykre. Raczej spodziewałabym się podnoszenia diety, niż zabierania z niej.

Kolejna niezbyt miła decyzja, która wczoraj zapadła, dotyczy samego przewodniczącego białostockiej rady miejskiej. Włodzimierz Kusak przestał wczoraj być wiceprezesem Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska w Białymstoku. Tak postanowiła wczoraj rada nadzorcza Funduszu na wniosek samego zainteresowanego.

Włodzimierzowi Kusakowi w łączeniu mandatu radnego z tą posadą także nie pozwoliły przepisy. Wszystko z powodu zmiany ustawy o ochronie środowiska.
Szef miejskich radnych postawił na dalszą pracę w samorządzie, bo jak mówi, nie chciał sprawić przykrości mieszkańcom.

- Nie mogłem zrobić psikusa swoim wyborcom i zrezygnować z mandatu - stwierdził Włodzimierz Kusak. I dodał, że już rozgląda się za kolejną pracą, bo na emeryturę jeszcze się nie wybiera.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny