Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wszyscy chcą rządzić

Piotr Halicki
Polski Sejm będzie pod władzą partii saturnicznych, czyli postkomunistycznych - zapewnia Jerzy Gall, astrolog. - Koalicja SLD-UP zdecydowanie wygra wybory, ale nie bezwzględną większością głosów.

Jerzy Gall, astrolog: Koalicja SLD-UP osiągnie ponad 50 procent poparcia społeczeństwa, gdyż czas sprzyja lewicy, czyli Saturnowi - gwieździe wstecznej. Drugą ważną siłą polityczną będzie partia pochodząca z Wodnika. Błyskotliwa, inteligencka, ale nie spełniająca w pełni potrzeb obecnego społeczeństwa - Platforma Obywatelska. Poprze ją ponad 15 procent wyborców. Trzecie będzie ugrupowanie związane z domem i ziemią, symbolizujące Jowisz - PSL osiągnie 12-procentowy wynik. Klęskę poniosą partie inteligenckie i walczące, jak Samoobrona, która nie wejdzie do Sejmu. Znajdzie się tam Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem ponad sześć procent. Do Sejmu trafi jeszcze AWSP, które ma szansę uzyskać lekko ponad pięć procent. Na skraju przepaści znajdzie się Unia Wolności i Liga Polskich Rodzin, którym zabraknie kilku głosów do 5-procentowego progu.

Opinia astrologa niewiele różni się od przedwyborczych sondaży. Kto będzie liderem wiadomo, jednak ani astrolog, ani ośrodki badań społecznych nie są w stanie przewidzieć, jak będzie wyglądać końcówka peletonu. Kandydaci z ugrupowań, które balansują na granicy wejścia do Sejmu są jednak dobrej myśli.
Od jutra obowiązuje cisza przedwyborcza. Kandydaci zamierzają spędzić ten czas z rodziną, odpoczywając po kampanii i zbierając siły do pracy w Sejmie.
- Będziemy walczyć o to, by zdobyć poparcie ponad 50 procent wyborców - zapowiada Mieczysław Czerniawski z SLD.
Szef podlaskiego sztabu wyborczego koalicji SLD-UP zamierza spędzić sobotę przedwyborczą z rodziną, pomagając przy rozpoczętym remoncie domu. Głosować będzie w Łomży.

Na grzyby
Marek Zagórski, jeden z liderów Platformy Obywatelskiej, wykorzysta ciszę przedwyborczą na grzybobranie. Pójdzie do lasu bez względu na pogodę - nawet w deszcz. - Poprze nas 20 procent wyborców w skali kraju - uważa. - Moją ambicją jest, aby nie mieć niższego wyniku w województwie podlaskim, ale usatysfakcjonuje mnie także 15-procentowe poparcie.
Adam Dobroński z Polskiego Stronnictwa Ludowego zamierza wziąć jutro udział w zaległej wyprawie rodzinnej do Warszawy. Twierdzi, że PSL zdobędzie 12 procent. - Poparcie dla nas wzrośnie do 15 procent, jeżeli elektorat wiejski licznie weźmie udział w wyborach - mówi.

Zaniżone badania
Politycy z Prawa i Sprawiedliwości sądzą, że ostatnie sondaże są trochę zaniżone, jeżeli chodzi o głosy na ich ugrupowanie. Intensywność kampanii wyborczej pozwala im sądzić, że poparcie dla PiS-u wzrasta.
- W sobotę z przyjemnością odpocznę z rodziną w domu - mówi Jarosław Zieliński, podlaski kurator oświaty, kandydat na posła z listy Pis-u. - Ostatnio rzadko tam bywam ze względu na obowiązki zawodowe.
W podobny sposób zamierza spędzić ciszę przedwyborczą Genowefa Wiśniowska z Samoobrony. - Wreszcie wypocznę, ale znajdę też czas na spojrzenie w przyszłość i zaplanowanie dalszych działań - mówi. - Osiągniemy na pewno dwucyfrowy wynik - myślę, że około 15 procent.
Liderka podlaskiej Samoobrony uważa, że im więcej ludzi pójdzie do urn, tym lepiej.

Najpierw rodzina, potem debaty
Przewidywania wyborcze AWSP oscylują w granicach 10-procentowego poparcia. Marian Blecharczyk sądzi, że w Podlaskiem będzie jeszcze lepiej - do 15 procent. - Jutro będę odpoczywał - mówi lider AWSP. - Odwiedzę ojca, a wieczorem przyjadę do studia wyborczego w Radiu Białystok.
O wejściu do Sejmu przekonani są także politycy z Ligi Polskich Rodzin. - Na pewno przekroczymy 5 procent - uważa Piotr Krutul z tej partii.
Lider podlaskiego LPR-u chce - podobnie jak wielu polityków - spędzić sobotę z dziećmi i żoną.
9 procent - tyle przewiduje dla swej partii Marian Leszczyński z Unii Wolności. Bardziej powściągliwy jest Artur Smółko. - W Białymstoku poprze nas 20 tysięcy wyborców - twierdzi.
Sobotę także spędzi w gronie bliskich. - Pójdę z córką na obiad, a wieczorem spotkam się ze znajomymi - mówi Smółko.
Dla niektórych polityków sobota będzie zapewne ostatnim dniem odpoczynku, bo po wyborach przyjdzie czas na spełnienie obietnic.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny