[galeria_glowna]
Takie sytuacje zdarzają się zawsze, kiedy zimą spadają spore ilości śniegu. Zalegający na pobliskich polach śnieg topnieje i spływa w dół, do wsi. Przydrożne rowy nie są w stanie jej pomieścić, woda wylewa się i zalewa najniżej położone gospodarstwa.
- Już mam wodę w domu pod piecem - mówi jedna z mieszkanek wsi. - Ale w ostatnim czasie trochę jej zeszło. Wcześniej było jeszcze gorzej. Nie można było wyjść z podwórka, tak wszystko było zalane.
Podobny problem mają mieszkańcy kilku innych posesji położonych od strony Bielska Podlaskiego. Z podwórek nie można wyjść suchą stopą. Zalało również przepompownię ścieków. Pompy z trudem odprowadzają nagromadzoną tam wodę.
- Problem polega na tym, ze niedrożne są przepusty w przydrożnych rowach - mówi Walenty Gałuszewski, mieszkaniec wsi i zarazem przewodniczący rady gminy. - Choć jest to droga powiatowa, zadzwoniłem do gminy, by przysłali koparkę. Może przy jej pomocy da się udrożnić kilka przepustów i przynajmniej część wody spłynie.
Galerie zdjęć z podtopień w w Parcewie i Bielsku Podlaskim znajdziesz w linkach z lewej strony artykułu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?