Telefony komórkowe, armatura łazienkowa, elektronarzędzia, przedłużacze, ogrzewanie, a nawet gumy do żucia - to fanty, jakie podejrzany 25-latek wynosił z okradanych aut czy budynków.
Czytaj też: SP 32: 10-latek pobity na szkolnym boisku przez trzech 11-latków ma połamaną nogę. Sprawą zajęła się policja
Policjanci ustalili, że podejrzany dokonał sześciu włamań do pojazdów, dwóch usiłowań włamań do samochodów i trzech usiłowań włamań do budynków: domu jednorodzinnego, hurtowni i pomieszczenia magazynowego . - Łączna wartość strat to ponad 21 tysięcy złotych - mówi podkom. Marta Rodzik z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.
W środę 25-latek usłyszał zarzuty. Wiadomo, że się przyznał. Wpadł w minioną środę dzięki pracy kryminalnych z wydziału dw. z przestępczością przeciwko mieniu białostockiej komendy miejskiej.
Złodziej działał pod koniec ubiegłego roku na osiedlu Wygoda. Śledczy ustalili, że wybijał szybę w upatrzonym, zaparkowanym aucie lub też wyłamywał drzwi pojazdu. Przeszukiwał pojazd i kradł wszystko co miało jakąkolwiek wartość. Mężczyzna już był karany za tego typu przestępstwa. Będzie odpowiadał jako recydywista.
Białystok. Interwencja policji przed operą
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?