Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Wkrótce będzie łatwiej płacić kartą

opr. (koci)
Wkrótce będzie łatwiej płacić kartąPo zmniejszeniu opłat interchange bank może nam nie zaproponować tzw. moneyback-u
Wkrótce będzie łatwiej płacić kartąPo zmniejszeniu opłat interchange bank może nam nie zaproponować tzw. moneyback-u
Opłaty ponoszone przez sklepy gdy przyjmują płatności kartami, od przyszłego roku mogą zostać ograniczone do 0,5 proc.

Dla przeciętnego zjadacza chleba powinna być to dobra wiadomość. Bo może łatwiej będzie zapłacić elektronicznym pieniądzem w mniejszych sklepach. Poza tym planowana zmiana może mieć znaczenie nawet dla osób, które do tej pory nie interesowały się tą kwestią. Może bowiem spowodować, że spadną ceny.
Z drugiej strony nie dla wszystkich taka wiadomość musi być jednakowo dobra. Analitycy Expandera zwracają uwagę, że może to być powodem wycofania przez banki ofert polegających na zwrocie części płatności dokonanych kartami. Banki mogą nawet pójść dalej i wprowadzić podwyżki opłat za konta i karty.

Sklep poniesie mniejsze straty
W ostatnim czasie coraz więcej mówi się o obniżeniu tzw. opłaty interchange. Obciąża ona sklepy i inne punkty, w których dokonujemy płatności kartami. W praktyce jej wysokość ma jednak wpływ nie tylko na finanse sklepów, ale również przeciętnych Polaków. Po pierwsze, właśnie przez tą opłatę, czasami spotykamy się z informacjami, że płatność kartą jest przyjmowana np. dla kwoty nie niższej niż 20 zł. Z tego samego powodu część sklepów w ogóle nie akceptuje tego typu płatności. Dzięki temu mają bowiem niższe koszty i mogą oferować korzystniejsze ceny.

Opłaty interchange w Polsce do niedawna były jednymi z najwyższych w Europie, wynosiły średnio ok. 1,6 proc. Być może już od przyszłego roku wejdą jednak w życie przepisy, które ograniczą jej wysokość do zaledwie 0,5 proc.

Wysoka opłata interchange powoduje, że te sklepy, w których często płacimy kartami, muszą stosować wyższe ceny, aby zrekompensować sobie dodatkowy koszt.
– Istnieje więc szansa, że wraz ze spadkiem tej opłaty, spadną również ceny w takich punktach – zauważa Jarosław Sadowski, główny analityk Expandera.
Dodaje, że zapewne znajdą się jednak i takie miejsca, w których ceny nie zmienią się a obecna sytuacja zostanie wykorzystana do podwyższenia zysków.
Obniżenie wspomnianej opłaty może także spowodować, że powstanie więcej punktów, w których będzie można zapłacić kartą. To dobra informacja, zwłaszcza dla osób mieszkających w mniejszych miejscowościach. Tam, punktów akceptujących karty jest bowiem stosunkowo niewiele. Małe sklepiki chętniej powinny również akceptować płatności kartą dokonywane na niewielkie kwoty.

Pieniądze nie wrócą do nas
Jest jednak również druga strona medalu.
– Niższa opłata spowoduje zapewne, że banki będą chciały zrekompensować poniesione straty – przypuszcza Jarosław Sadowski. – Obecnie wiele z nich zachęca nas do płacenia kartami, zwracając nam ok. 1 proc. wartości takich płatności. W przypadku części ofert, zwroty są jednak znacznie wyższe.
Dla przykładu posiadacze karty kredytowej Impresja Banku Millennium otrzymują zwrot 5 proc. za zakupy dokonane we wskazanych przez bank sieciach sklepów (np. Carrefour, Sony, Empik, Zara).

Również na 5 proc. zwrotu, ale tylko od zakupów w sklepach spożywczych i supermarketach, mogą liczyć posiadacze rachunku „Konto Rozsądne” w Alior Banku. Warunkiem jest jednak to, że na konto w tym banku musi wpływać wynagrodzenie klienta. Podobnie sytuacja wygląda w Alior Sync, ale tu 5 proc. jest zwracane tylko od płatności dokonanych  w internecie.

Banki mogą podnieść opłaty
Istotne zmniejszenie się przychodów z opłaty interchange spowoduje zapewne, że banki wycofają tego typu oferty lub znacznie stracą one na atrakcyjności. Innym rozwiązaniem może być podwyższenie opłat za karty czy rachunki lub zaostrzenie wymogów zwalniających z opłaty. W rezultacie może zniknąć część ofert kont „za zero”. Na szczęście na naszym rynku panuje dość silna konkurencja. Jeśli bank podwyższy nam opłaty za konto to zwykle bez problemu będziemy mogli znaleźć inny, w którym są one niższe.  

Ważne
Moneyback, to zysk wynikający z używania karty. Rożne banki oferują go w różnej formie. Może on różnić się wysokością zwracanej kwoty, zestawem sklepów, za zakupy w których jesteśmy nagradzani. I choć kwoty, które banki przelewają na nasze konto wydają się być drobne, to przy aktywnym korzystaniu z karty wciągu roku może uzbierać się nawet kilkaset zł.

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny