Warmia ograła Orła i wciąż jest liderem

Początek potyczki nie był udany w wydaniu gospodarzy.

- Już w 5. minucie nasz kapitan Marcin Arciszewski skręcił staw skokowy i przez pół godziny nie potrafiliśmy uporządkować gry, a Orzeł miał przewagę - mówi grający trener Wilczków Marcin Strzeliński.

Lider szybko uporządkował poczynania, a Strzeliński dał przykład swoim podopiecznym, strzelając w 37. minucie gola na 1:0. Tuż po przerwie szkoleniowiec Warmii skopiował swój wyczyn i grajewianie kontrolowali grę, w końcówce pieczętując zwycięstwo trzecią bramką.

Z podlaskich drużyn obok Warmii nie przegrał jeszcze tylko Dąb Dąbrowa Białostocka, który dzięki trafieniu z rzutu wolnego Roberta Speichlera, zremisował 1:1 z Granicą Kętrzyn.

- Jeśli się wyrównuje w 90. minucie, to może to wyglądać na szczęśliwy punkt. Ale tak nie było. Mieliśmy ogromną przewagę w posiadaniu piłki i sporo dogodnych okazji strzeleckich. Nie jestem zadowolony z remisu - komentuje trener Dębu Jacek Markiewicz.

Porażki poniosły Olimpia Zambrów, ŁKS 1926 Łomża i Pogoń Łapy. Szczególnie dotkliwa była wpadka ekipy z Łap, która ulegając u siebie MKS-owi Korsze aż 0:3 poważnie skompikowała swoją sytuację w tabeli.

WYNIKI 11. KOLEJKI

Start Działdowo - Olimpia Zambrów 1:0 (1:0).
Bramka: 1:0 - Opałka (44).

Warmia Grajewo - Orzeł Kolno 3:0 (1:0).
Bramki: 1:0 - Strzeliński (35), 2:0 - Strzeliński (46), 3:0 - Wierzbicki (86).

Mrągowia Mrągowo - ŁKS 1926 Łomża 2:0 (2:0).
Bramki: 1:0 - Rusiecki (5), 2:0 - Chiliński (29).

Dąb Dąbrowa Białostocka - Granica Kętrzyn 1:1 (0:1).
Bramki: 0:1 - Mazurowski (35), 1:1 - Speichler (90).

Pogoń Łapy - MKS Korsze 0:3 (0:0).
Bramki: 0:1 - Kozłowski (71), 0:2 - Miller (73), 0:3 - Miller (86).

Huragan Morąg - Motor Lubawa 3:0
Zatoka Braniewo - Olimpia 2004 Elbląg 1:2
Concordia Elbląg - Czarni Olecko 5:0.