Rozgrywane w Polsce piłkarskie Mistrzostwa Europy i tegoroczny awans piłkarzy Tura dały pozytywny efekt. Do piłki garną się dzieci.
Większe zainteresowanie treningami zauważyli też szkoleniowcy. W odpowiedzi na nie oddział w Bielsku Podlaskim postanowiła stworzyć białostocka Akademia Piłkarska "Talent". Nowe nabory organizuje w tym roku także MOSiR.
- Chcemy zapewnić fachową opiekę najmłodszym, chcącym kopać piłkę. Najważniejsza jest szeroka selekcja i dostęp dzieci do zabawy w futbol - mówi Janusz Kaczmarz, prezes Akademii Piłkarskiej "Talent" w Białymstoku.
Projekt ten z zainteresowaniem obserwuje bielski MOSiR.
- Najważniejsze, byśmy nie robili sobie sztucznej konkurencji - mówi Andrzej Krzywiec, dyrektor Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Bielsku Podlaskim.
To MOSiR przez lata zajmował się w Bielsku szkoleniem młodych piłkarzy. Efekty tej pracy w minionej dekadzie były co najwyżej średnie. Widzimy je w zespole seniorskim Tura, który co prawda odniósł sukces i awansował do III ligi, ale sporą rolę w jego składzie odgrywają zawodnicy przyjezdni.
- Postanowiliśmy rozszerzyć ofertę i jak najwcześniej zaczynać szkolenie piłkarzy. Trener Artur Zinkowski zaprasza na swoje zajęcia już nawet sześciolatków - informuje Krzysztof Grodzki, prezes Tura i kierownik MOSiR-u ds. sportu młodzieżowego.
Jeszcze dalej idzie białostocki "Talent", która przyjmuje na swoje zajęcia nawet czterolatków - tak chłopców, jak i dziewczynki.
- Chcemy, by były to głównie gry i zabawy, dzięki którym dzieci pokochają futbol, a nie monotonne treningi, które mogą je do piłki zniechęcić - tłumaczy trener Piotr Pawluczuk, przedstawiciel Akademii Piłkarskiej "Talent" w Bielsku Podlaskim.
Ceniony podlaski szkoleniowiec odnosił w ostatnich latach liczne sukcesy z dorosłymi piłkarzami. Pracował kolejno w Bielsku, Mielniku, Grajewie i Hajnówce, ale cały czas miał też kontakt z młodzieżą - jako nauczyciel wychowania fizycznego w Zespole Szkół w Augustowie. W "Talencie" Pawluczuk dołączył do innych trenerów - uznanych nazwisk podlaskiego futbolu, m.in. byłych zawodników klubów ekstraklasy: Bartosza Jurkowskiego, Jacka Markiewicza, Piotra Matysa, czy Dzidosława Żuberka.
- Chcemy, by dzieci miały kontakt z najlepszymi trenerami i z piłkarzami z pierwszych stron gazet. By wiedziały, że dzięki treningowi można osiągnąć sukces - mówi Pawluczuk.
Podstawą powodzenia całego projektu jest szkolenie zakrojone na szeroką skalę.
- To taka piramida, którą z powodzeniem zastosowali Amerykanie. Tam w piłkę grają wszystkie dzieciaki, a potem z nich wyrastają dobrzy zawodnicy - tłumaczy prezes Janusz Kaczmarz.
Treningi w bielskim "Talencie" mają się odbywać na boiskach: Orlika (przy ul. Szkolnej) i w Augustowie (w Zespole Szkół). Skierowane są do chłopców i dziewczynek w wieku od 4 do 7 lat. Zajęcia będą płatne.
- Najpierw chcemy swoją pracą przekonać dzieci i rodziców, a potem ustalimy opłatę adekwatną do możliwości finansowych naszych podopiecznych - mówi prezes Janusz Kaczmarz.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?