V Liceum Ogólnokształcące świętowało 75-lecie i otwarcie hali sportowej. Na uroczystości pojawili się Adam Woronowicz i Paweł Małaszyński

W czwartek (21 marca) w nowo wybudowanej hali sportowej w V Liceum Ogólnokształcącym im. Jana III Sobieskiego w Białymstoku pojawili się uczniowie, absolwenci, nauczyciele i przyjaciele placówki. Okazją do spotkania był uroczysty jubileusz 75-lecia szkoły.

- V Liceum Ogólnokształcące od 1948 roku było domem dla tysięcy uczniów, których pragnienie wiedzy, zaangażowanie w życie szkoły i miasta oraz praca nad kształtowaniem charakteru, przyczyniły się do budowania naszej wspólnej, pięknej historii - mówił Antoni Ćwikliński, dyrektor szkoły.

Podziękował też obecnym i byłym nauczycielom placówki.

- Wasza praca, wiedza i nieustająca pasja do nauczania zbudowały fundament, na którym opiera się sukces naszych uczniów - zwrócił się do pedagogów.

Przez lata mury szkoły opuściły tysiące absolwentów. Wielu z nich to dziś znani przedstawiciele świata kultury, sztuki czy nauki. W tym gronie znaleźli się m.in. aktorzy Adam Woronowicz i Paweł Małaszyński, którzy zjawili się na czwartkowej uroczystości.

- Spotkałem tu wspaniałych ludzi. Miałem wspaniałą klasę, cudowną wychowawczynię, panią Anię Wyszkowską i cudownych profesorów - wspominał Paweł Małaszyński. - Pamiętam panią Sytnik z języka polskiego. Byłem wtedy niesubordynowany i nosiłem długie włosy. Nie było ze mną łatwo. Kiedyś, kiedy po raz kolejny przeszkadzałem na języku polskim, wypowiedziała magiczne słowa: "Małaszyński, weź się w końcu za siebie i przestań przeszkadzać. Jak chcesz się wygłupiać, zostań aktorem". I zaszczepiła we mnie to ziarenko.

Wielki jubileusz był połączony z uroczystością otwarcia nowej sali gimnastycznej.

- To wielkie święto szkoły. Ta placówka długo czekała na tę salę i na pewno na nią zasługiwała - mówił Tadeusz Truskolaski, prezydent Białegostoku. - Hala kosztowała13 mln zł i robi ogromne wrażenie.

Zobacz też: