Uwaga na oszczędności. Zorganizowana grupa od ponad roku okrada konta bankowe. Sprawą zajmuje się CBŚ

Zorganizowana grupa przestępcza okrada od ponad roku konta klientów banku w całej Polsce. Hajnowianka padła ofiarą złodziei w czerwcu zeszłego roku. Że sprawa jest raczej poważna świadczy fakt, iż zajmują się nią według naszych informacji funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego. Póki co, chyba bez sukcesu, bo jeszcze w sierpniu tego roku hajnowianka była przesłuchiwana w charakterze świadka na okoliczność ataku internetowych złodziei na swoje konto.

Prosimy o weryfikację danych

Poszkodowana (imię i nazwisko do wiadomości redakcji): - Po wejściu na witrynę banku otworzyła mi się strona z prośbą o weryfikację moich danych. Poproszono mnie o numery kodów, których używa się przy dokonywaniu przelewów. Niestety, podałam je.

Kilka dni później miałam telefon od konsultanta banku z pytaniem, czy właśnie dokonuję przelewu na kwotę czterech tysięcy zł! Zadzwonił do mnie dlatego, że ich system zabezpieczeń alarmował, że na moim koncie dochodzi do operacji, która nigdy wcześniej na taką kwotę nie miała miejsca. Ja co najwyżej przelewałam 200 zł!

Dyrektor Lewczuk uspokaja

Niestety, tej kradzieży nie można było już zatrzymać. Co ciekawe, złodzieje, aby się upewnić, czy właścicielka konta często na nie zagląda, kilka dni wcześniej ukradli niewielką sumę, a następnie ją zwrócili. O tej niezauważonej operacji poszkodowana dowiedziała później od bankowców.

- To był jednorazowy przypadek wyprowadzenia w ten sposób pieniędzy z konta naszego klienta - mówi dyrektor oddziału PKO BP w Hajnówce, Mikołaj Lewczuk.

- Zwróciliśmy natychmiast pieniądze tej pani, choć w tym przypadku wina nie była po naszej stronie. Zapewniam wszystkie osoby mające u nas pieniądze, iż system bezpieczeństwa w naszej firmie jest najwyższej próby i jeśli do takich sytuacji dochodzi, to zwykle przez brak ostrożności przy logowaniu się na konto.

Chcieliśmy się dowiedzieć od rzecznika banku, ile osób z województwa podlaskiego oraz ile w całym kraju padło do tej pory ofiarą internetowych oszustów.

Dobro prowadzonych śledztw

Odpowiedź mimo całej ogólnikowości sugeruje, że PKO BP ma nadal z tym problem: "Informacje tego typu są informacjami poufnymi ze względu na dobro prowadzonych śledztw. O każdym przypadku Bank powiadamia organy ścigania . Skala przestępczych działań w ostatnim czasie istotnie zmalała dzięki wprowadzonym przez Bank rozwiązaniom organizacyjno-technologicznym".