MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ultimatum dla białowieskich hoteli i restauracji

Iza Puc
Jeżeli do końca września białowieskie hotele i restauracje nie rozpoczną montażu separatorów tłuszczy, zostanie im odcięty dostęp do kanalizacji - grożą w Wojewódzkim Zarządzie Melioracji i Urządzeń Wodnych. To efekt naszej informacji "Ścieki zalewają Białowieżę" i niedawnej kontroli.

Białowieska kanalizacja nie wytrzymuje rozwoju turystyki. Coraz częściej zdarzają się tu awarie, wylewają studzienki. Największym problemem są tłuszcze, które w ogromnych ilościach spływają do kanalizacji i bardzo szybko zatykają odpływ. Przez dwa lata kierownictwo białowieskiej oczyszczalni ścieków bezskutecznie próbowało przekonać właścicieli lokali ze zbiorowym żywieniem do zamontowania odtłuszczaczy. Teraz już nie proszą, tylko ostrzegają.

Odpowiedział tylko Białowieski

Po ukazaniu się maju w "Kurierze Hajnowskim" artykułu "Ścieki zalewają Białowieżę" Gospodarstwo Pomocnicze przy Wojewódzkim Zarządzie Melioracji i Urządzeń Wodnych "Eksploatacja Wodociągów" w Białymstoku postanowiło skontrolować wszystkie lokale, w których prowadzone jest zbiorowe żywienie.
- W roku 2004 wysłaliśmy do wszystkich lokali gastronomicznych w Białowieży pisma z prośbą o zainstalowanie separatorów tłuszczy. Odpowiedział tylko Hotel Białowieski tłumacząc, że zbierają tłuszcz do pojemników i ktoś to później odbiera. Jednak pojawienie się artykułu w "Kurierze" oznacza, że problem ten staje się coraz większy, a jedyny ratunek to właśnie separatory - mówi Wiesław Lewko, kierownik GP przy WZMiUW w Białymstoku.
Podczas kontroli okazało się, iż żaden z lokali nie miał zamontowanego separatora. Pracownicy "Eksploatacji Wodociągów" przekonywali do zamontowania odtłuszczaczy, a także instruowali, w jaki sposób można to zrobić.
- To nie była kontrola, raczej rozmowa, próba zwrócenia uwagi właścicieli lokali gastronomicznych na problem. Niestety przy tak szybkim rozwoju Białowieży nie poradzimy sobie bez separatorów. Sam oczyszczalnia funkcjonuje bez zarzutów, nie potrzebna jest tu modernizacja. Największym problemem są tłuszcze, które zbijają się w jedną wielką twardą bryłę i szybko zatykają kanalizację - mówi Wiesław Lewko.
Okazało się, że najgorzej sytuacja przedstawia się w pensjonacie Soplicowo. Tam do wylewającej się studzienki pracownicy białowieskiej oczyszczalni wzywani są przeciętnie raz na dwa tygodnie. Niestety właściciele pensjonatu stwierdzili, że obecnie nie mają funduszy na montaż odtłuszczaczy.

Dobrze, że jest regulamin

W czerwcu rada gminy Białowieża uchwaliła regulamin dostarczania wody i odprowadzania ścieków na terenie gminy. Z dniem wejścia w życie uchwały odbiorcy usług zabrania się wprowadzania do sieci kanalizacyjnej m.in. odpadów płynnych nie mieszających się z wodą, a w szczególności sztucznych żywic, lakierów, mas bitumicznych, substancji smołowych i ich emulsji, mieszanin cementowych i tłuszczy.
- To dla nas bardzo ważne, że został uchwalony ten regulamin. Mamy wreszcie podstawę prawną, dzięki której możemy lokale te zmusić do zamontowania separatorów - dodaje Lewko.
W zeszłym tygodniu została przeprowadzona kolejna kontrola. Okazało się, iż na prośby pracowników "Eksploatacji Wodociągów" zareagowało jedynie kierownictwo Hotelu Białowieskiego.
- Zaraz po kontroli zamówiliśmy separator. Zamówienie, wykonanie planów, montaż, wszystko to trwało około miesiąca i kosztowało nas blisko 18 tys. złotych. Jego zamontowanie wymagało rozkopania części parkingu, mieliśmy w tym czasie gości, więc musieliśmy trochę poczekać. Gdyby nie oni, wszystko trwałoby jeszcze szybciej - mówi Urszula Iwanowska, kierownik Hotelu Białowieskiego.
Niestety inne hotele i pensjonaty, a także dom pomocy społecznej w Białowieży nadal wprowadzają tłuszcze do sieci kanalizacyjnej.

Koniec próśb, teraz groźby

- Daliśmy właścicielom lokali wystarczająco dużo czasu na zamontowanie separatorów. Teraz wyślemy pisma z żądaniem ich zamontowania do lokali ze zbiorowym żywieniem, a także pismo do sanepidu informujące o obecnej sytuacji. Termin montażu separatora wyznaczyliśmy do końca września, jeżeli jakiś lokal do tego czasu nie rozpocznie prac, zostanie zablokowany mu dopływ do kanalizacji - ostrzega Wiesław Lewko.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny