- Lista 500 firm, które miały importować wątpliwej jakości zboża z Ukrainy, krąży po sieci od kilku dni. Lista nie pochodzi z oficjalnych źródeł, nikt nie mówi także, jakiego okresu dotyczy i czy faktycznie chodzi o zboża, których powinniśmy się obawiać. Lista wzbudza jednak coraz większe emocje – wyjaśnia redakcja Strefy Biznesu.
Na liście znalazł się m.in. Olej Kujawski. Internauci są podejrzliwi jeśli chodzi o „podejrzanie niską cenę” tego produktu, bojkotują więc markę, a olej, który mają już w domu, wylewają do zlewu lub muszli klozetowej, a nakręcone filmiki wrzucają do sieci.
Nie wylewaj oleju do zlewu!
Bojkot bojkotem, ale wylewanie oleju do zlewu czy sedesu to błąd. Możemy w ten sposób zaszkodzić domowej kanalizacji na tyle, że skończy się to kosztownym remontem.
W niższych temperaturach olej tężeje i zapycha rury. Wlewanie do nich tłuszczów kuchennych prowadzi do wytwarzania się na nich niebezpiecznego osadu, który może doprowadzić do zatykania się i pękania, a w konsekwencji zalania całego mieszkania – przestrzegają Wodociągi i Kanalizacja Szydłowiec.
WiK dodaje również, że „tłuszcz wylany do kanalizacji, szczególnie jeśli na swojej drodze napotka inne zapychające odpady, np. chusteczki nawilżające, tworzy tzw. góry tłuszczowe. Z czasem ta góra tłuszczowa obrasta w kolejne warstwy i taki cuchnący twór może zablokować kanalizację, a potem wypchnąć ścieki na ulicę”.
Przesmażony olej powinniśmy zlewać do słoika lub butelki, a kiedy wypełnimy je w całości – oddajemy taki zużyty olej do lokalnego PSZOK-u lub do pojemnika na resztki/odpady zmieszane, ale warto sprawdzić to na stronie gminy, w której mieszkamy.