Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Twarze Białegostoku wybrane. Dowiedz się, na co jury zwracało uwagę. (zdjęcia)

Aneta Boruch
Komisja długo zastanawiała się, kto powinien trafić na billboardy reklamujące Białystok. Od lewej Przemysław Sejwa, fotograf ze Studia Wasabi, Piotr Mordas, fryzjer stylista i Monika Kamińska, szefowa biura promocji miasta.
Komisja długo zastanawiała się, kto powinien trafić na billboardy reklamujące Białystok. Od lewej Przemysław Sejwa, fotograf ze Studia Wasabi, Piotr Mordas, fryzjer stylista i Monika Kamińska, szefowa biura promocji miasta. Fot. Anatol Chomicz
Czworo białostoczan już w maju będzie reklamować Białystok. Olgi, Elwiry, Michała i Jakuba nie trzeba przekonywać, że warto tu mieszkać. Są zafascynowani swoim miastem.

[galeria_glowna]
Wybory zaczęły się punktualnie o godz. 10. Komisja, w tym przedstawiciele magistratu, naszej redakcji, fotograf i stylista, obejrzeli prawie 130 zdjęć białostoczan, którzy zgłosili się na sesję fotograficzną, zorganizowaną w weekend przez miasto.

Najpierw jedna selekcja, potem druga. Wreszcie została finałowa dziesiątka. I koło południa komisja wyłoniła zwycięzców. Pierwotnie miało ich być troje. Ale finaliści byli tak dobrzy, że jury postanowiło: Białystok będzie reklamować czworo.

- Oni pokazują, że w Białymstoku można się realizować i osiągać sukcesy - podkreśla Monika Kamińska, szefowa biura promocji miasta.

- Nie bez znaczenia jest też to, jak konkretna osoba wypadła przed obiektywem - przyznaje Piotr Mordas, fryzjer stylista, menadżer salonów Kameleon.

Czwórka zwycięzców to pasjonaci Białegostoku. - Kocham to miasto - przyznaje Michał Snarski. - Mieszkają tu ludzie szczerzy, otwarci.

- Fantastyczni - dodaje Elwira Horosz. - Nie trzeba stąd wyjeżdżać, by realizować się i odnosić sukcesy.

- Nasz atut to również różnorodność kulturowa - uważa Olga Mularczyk.

- I mamy wokół tak dużo zieleni - mówi Jakub Jaworski.

Teraz tę czwórkę czeka profesjonalna sesja zdjęciowa. Odbędzie się w następny wtorek w Studiu Wasabi. Wcześniej zajmą się nimi specjaliści: fryzjer, kosmetyczka, wizażysta.

- Zrobimy im zdjęcia, które potem opracuje grafik - mówi Monika Kamińska. - Po czym zostaną wkomponowane w tło billboardu. Trafią do druku i od pierwszego maja - witaj, Polsko.

Wtedy w dziesięciu największych miastach polskich pojawią się billboardy i citylighty, reklamujące Białystok. A w TVN24 i telewizyjnych kanałach regionalnych emitowany będzie spot o naszym mieście. Do tego dojdzie reklama w gazetach. Całość ma kosztować 1,4 mln zł.

Zdjęcia z tej sesji miasto wykorzysta też w promowaniu szlaku turystycznego "Białystok wielu kultur".

Natomiast jesienią wszyscy uczestnicy castingu będą mogli zobaczyć swoje zdjęcia na ekranie, stojącym w centrum miasta. Wyświetlana na nim będzie prezentacja "Twarze białostoczan".

Twarze Białegostoku obejrzysz w galerii zdjęć (link z lewej strony artykułu).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny