Jak ustalili policjanci z wysokomazowieckiej komendy, do tragedii doszło w pomieszczeniu, gdzie znajdował się ciąg do produkcji betonu. Nie wiadomo jednak, dlaczego mężczyzna się tam znalazł i co robił, bo szefowie firmy twierdzą, że miał wykonywać inne prace.
Wiadomo już, że zatrudniony trzy miesiące temu pracownik, przeszedł odpowiednie przeszkolenie w zakresie BHP. Policja sprawdzać jeszcze będzie czy w firmie i w miejscu tragedii stosowane były wymagane zabezpieczenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?