Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tradycyjnie i nowocześnie

Agata Sawczenko
Są łatwe do utrzymania w czystości, świetne przewodniki ciepła oraz tworzą we wnętrzu specyficzny klimat. Coraz chętniej decydujemy się na umieszczenie w naszym domu staroświeckiego pieca, kozy czy chociażby nowoczesnego kominka, ale obłożonego tradycyjnymi kaflami.

Za stworzenie stylowego wnętrza musimy niestety sporo zapłacić. Najtańszy kafel kosztuje około 35 zł. Najdroższe, bogato zdobione, dochodzą nawet do kilkunastu tysięcy.

Świetny przewodnik Nie ma dwóch takich samych pieców – mówi Sylwia Karny, współwłaścicielka kaflarni Kafel-Kar. – Co klient, to nowy pomysł. Bo w miarę tworzenia pieca czy kominka u każdego zaczynają się pomysły, każdy klient chce coś dodać od siebie do gotowego projektu.

Kafle to najlepszy pomysł, na obłożenia pieca czy kominka. Najlepszy, bo najbardziej naturalny.

– Kafel jest świetnym przewodnikiem ciepła. Żaden inny materiał nie odda tak dobrze ciepła, jak kafle. To bezdyskusyjne – mówi Sylwia Karny.

– Marmury, piaskowce, to są wszystko materiały zastępcze, które trzeba izolować od ciepła. One mają tworzyć tylko bryłę – dodaje Rafał Karny, współwłaściciel Kafel-Kar.

Wykonanie jednego kafla zajmuje około półtora miesiąca. Najpierw z gliny przygotowuje się specjalną masę. Potem jest formowanie – czy to w formie gipsowej, czy stalowej, następnie suszenie, które trwa około dwóch-trzech tygodni. Potem wypalanie w temperaturze około tysiąca stopni. Następnie kafle są kalibrowane, czyli doprowadzane do żądanego wymiaru. Potem nanoszone jest szkliwo, pop czym znów wędruje do pieca na kolejne tysiąc stopni.

Kafle pasują zarówno do tradycyjnego pieca, jak i kominka.

– Wszystko zależy od tego, czy chcemy cieszyć nimi tylko oko, czy również liczymy na ciepło – mówi Sylwia Karny.

Stonowana elegancja Do jakich wnętrz pasują kafle?

– Do wszystkich! – nie ma wątpliwości Sylwia Karny. – I do nowoczesnych, i do tradycyjnych.

Najbardziej popularne są kafle secesyjne, bogato zdobione. Te są często jeszcze złocone.

Jednak coraz modniejsze stają się kafle proste, kolorowe,. Do swojej oferty Karni wprowadzili ostatnio nawet kafle matowe.

– One przemawiają przede wszystkim do młodych – mówi Sylwia Karny.

Dzięki nim można stworzyć naprawdę niepowtarzane piece.

– Stawiamy stylowe kafle, dodajemy kolor matowy i już mamy we wnętrzu element, który łączy nam dwa style i genialnie wygląda – tłumaczy Sylwia Karny. .

Jest też trend łączenia szkliw błyszczących ze szkliwami matowymi.

– świetnie wygląda np. połączenie brązu z połyskiem z beżowym matem. Albo połysk z białym matem – mówi pani Sylwia. – Dzięki temu możemy stonować tę dostojność, nawiązać do nowoczesności i odejść od zamkowego wydania pieca.

Często też zdarza się, ze wybieramy gładkie kafle i dodajemy zdobione zwieńczenie albo zdobiona podstaw czy zdobione elementy boczne, narożne. To wtedy jest taka stonowana elegancja.

Popularne, ale dość kosztowne są też ręczne zdobienia. Na kaflach malowane są najczęściej kwiatki, ptaszki, gałązki, ale tez konie. Zdarza się, ze decydujemy się na jakiś napis.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny