Tomasz Jakubiak wspólnie z siostrą wpadli na pomysł, by napisać książkę kucharską dla ojców. Bo wspólne gotowanie zbliża nie tylko dorosłych, ale przede wszystkim zacieśniania więzi rodzinne. Dlatego każdy tato może pokusić się o ugotowane czegoś więcej swoim dzieciom niż nawet najbardziej dietetycznych parówek.
Tomasz Jakubiak cierpliwie objaśnia proste triki, jak podejść dzieci, by w ogóle zechciały jeść. Przyznaje też, że przed opracowaniem przepisów wypytał znajomych, czego ich dzieci jeść najbardziej nie lubią, a za jakimi smakami przepadają. I stosując sprytne fortele w swoich przepisach przemyca mnóstwo zdrowego jedzenia. A że każdy przepis jest oczywiście genialnie sfotografowany, ślinka aż kapie i to do pozornie niezbyt smacznych potraw.
Bardzo pięknie wygląda na przykład proponowana na śniadanie "jaglana układanka". A przy tym Joanna i Tomasz radzą, by pozwolić dzieciom na kreatywność w układaniu składników i już będą chciały efekt swojej pracy połknąć. Proste?
"Tosty na zielono", "owocowe jo-jo" i drugie śniadanie gotowe. Prawda, że brzmi zabójczo? Skoro tato zdecyduje się zostać w domu z dzieckiem, choćby tylko na weekend, zamiast zabierać je do fast foodu, może poświęcić czas na wspólne przygotowywanie i jedzenie. A wiele z przepisów Tomasza Jakubiaka można wcielić w życie w kwadrans. Oprócz nietypowych zestawień są oczywiście pulpety cielęce, drobiowe czy rybne - w zależności od upodobań czy zaleceń dietetyków ale też... zdrowe fast foody. Kuroburger, domowy keczup czy grillowana tortilla. Nic tylko zbierać składniki i gotować. Także sobie, nawet jak się nie ma dzieci, czy gwałtownie wydoroślały. Bo jedną z najważniejszych zasad tej książki namawiającej przede wszystkim do wspólnego spędzania czasu jest, by gotujący tato przygotowywał to, co i on sam zje ze smakiem. No to - do dzieła. Smacznego.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?