MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Tenis stołowy. Dojlidy Białystok. Nieudany rewanż

Tomasz Dworzańczyk
Tomasz Dworzańczyk
Chińczyk z Dojlid MENG ZHEN tym razem wygrał tylko jeden pojedynek
Chińczyk z Dojlid MENG ZHEN tym razem wygrał tylko jeden pojedynek Anatol Chomicz
Dojlidy Białystok przegrały u siebie z Pogonią Lębork 3:7 i tym samym przystąpią do meczów barazowych o Superligę z drugiego miejsca.

Nie robię tragedii z tej porażki, choć nie ukrywam, że bardzo chcieliśmy wygrać, by zrewanżować się Pogoni za porażkę z pierwszej rundy - mówi Piotr Anchim, trener białostockiego zespołu.

Stawką spotkania była uprzywilejowana pozycja przed barażami o Superligę. Zwycięzca zajmował pierwsze miejsce, co dawało mu grę w dwumeczu z drugim zespołem grupy południowej oraz rewanż u siebie.

- Zaczęliśmy dobrze i prowadziliśmy 2:0 po wygranych Meng Zhena z Markiem Prądzińskim 3:2 oraz Piotra Chmiela z Adamem Doszem 3:1 - relacjonuje Anchim. -Niestety, w kolejnych pojedynkach sprawy zaczęły nam się wymykać z rąk - dodaje.

Nieszczęście zaczęło się od dwóch pięciosetowych przegranych Alana Wosia i Krzysztofa Włóczko.

- Szkoda szczególnie porażki Alana, który powinien wygrać z Jakubem Perkiem. Nasz zawodnik chyba przegrał ten mecz mentalnie - zastanawia się Anchim.

Po potyczkach deblowych był remis 3:3 i wszystko miało rozstrzygnąć się w kolejnych grach. Niestety, białostoczanie znów zawiedli. Chmiel niespodziewanie przegrał 2:3 ze Sławomirem Doszem, natomiast Meng Zhen uległ także po pięciosetowym boju Perkowi.

- Meng przy stanie 2:2 miał wynik 10:8 i dwie piłki setowe, które zmarnował. Przegrywaliśmy w tym momencie 3:5 i było jasne, że tego meczu już nie wygramy - dodaje Anchim.

Ostatnie pojedynki nie miały już większego znaczenia, bo w tym momencie było wiadomo, że białostoczanie zagrają w barażach z mistrzem grupy południowej - Pegazem Łańcut ( 4 i 8 czerwca).

- Na pewno jest to zespół w naszym zasięgu, choć trzeba mieć przed nim respekt, bo zakończył sezon bez porażki. Dwa lata temu też przystępowaliśmy do walki o awans z drugiego miejsca, więc niech to będzie dobry omen - uśmiecha się trener Dojlid.

Drugi z białostockich zespołów - Galaxy nie pojechał do Gdańska, oddając mecz walkowerem.

Polub Sport na Poranny.pl na FB i bądź zawsze na bieżąco!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny