Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Teatr tajemnicą malowany

Jerzy Doroszkiewicz [email protected] tel. 085 748 95 32
Nikt się nie spodziewał, że przy odkuwaniu starych tynków ukażą się tajemnicze malowidła. Nawet archiwum Teatru Dramatycznego nie dysponuje żadnymi zdjęciami odkrytych właśnie fresków.
Nikt się nie spodziewał, że przy odkuwaniu starych tynków ukażą się tajemnicze malowidła. Nawet archiwum Teatru Dramatycznego nie dysponuje żadnymi zdjęciami odkrytych właśnie fresków. fot. Wojciech Wojtkielewicz
Odbijaliśmy tynki i nagle ukazały się fragmenty jakichś malowideł - mówi Piotr Głowicki.

Podczas docieplania frontowej elewacji Teatru Dramatycznego ekipa remontowa odkryła nieznane malowidła.

Nie spodziewaliśmy się, że tam coś jest - opowiada Małgorzata Bil-Jaruzelska, zastępczyni dyrektora Teatru Dramatycznego. We wtorkowe popołudnie przyszli do niej pracownicy firmy, która dociepla front teatru, i opowiedzieli o swoim odkryciu. Natychmiast wstrzymała prace.

Freski nad wejściem

- Okazało się, że w pięciu niszach, które znajdują się nad drzwiami balkonowymi nad głównym wejściem do teatru, są jakieś freski - opowiada Bil-Jaruzelska.
Razem z architektem, który projektował nową elewację, wdrapała się na rusztowania i obejrzała odsłonięte malowidła. - To obrazy o wymiarach około 1,5 na 2 metry. Prawdopodobnie przedstawiają pięć muz - opisuje. - Na najlepiej zachowanym fresku widać kobietę z lirą w dłoni. Pozostałe wizerunki nie są kompletne.

Wczoraj wizytowała budowę Zofia Cybulko, zastępczyni podlaskiego wojewódzkiego konserwatora zabytków. - Malowidła trzeba zabezpieczyć, musi je zbadać konserwator, sprawdzić wszystko w archiwach i wtedy zdecydować, jaki będzie ich dalszy los - tłumaczy Zofia Cybulko.

A to wiąże się z dodatkowymi pieniędzmi, które będzie musiał wyłożyć teatr. - My płacimy za wszystkie prace konserwatorskie - mówi Małgorzata Bil-Jaruzelska. - Na razie będziemy docieplać elewację w innych miejscach i szukać funduszy na zabezpieczenie fresków. Kiedy je znajdziemy, wystąpimy do konserwatora o pozwolenie na kontynuowanie prac.

Ma nadzieję, że prace przy freskach zakończą się latem przyszłego roku.

Trzeba je zachować

- Te modernistyczne freski będą znakomicie uzupełniały elewację teatru - cieszy się Barbara Sarna, autorka projektu docieplenia. W poniedziałek spotka się z konserwatorem zabytków, żeby ustalić sposób zabezpieczenia fresków. Najprawdopodobniej będą to przykręcane płyty z pleksi. - Bo malowidła muszą oddychać i w każdej chwili konserwator musi mieć do nich dostęp - tłumaczy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny