- Uznaliśmy, że duchy oprawców też powinny się pojawić – mówi Jan Nowara, reżyser spektaklu "Obława". - W tym duch generała Abakumowa, który wysłał tajną depeszę do Berii, na temat sposobu rozwiązania kwestii pojmanych ofiar obławy. Pomyśleliśmy, że wszyscy są już duchami. Kobiety, które opowiadają historię utraty swoich najbliższych mężczyzn, dziś też już nie żyją. To spotkanie duchów ofiar, bliskich ofiar i duchów sprawców. W naszym przekonaniu w spektaklu musi się objawić taki porządek metafizyczny i moralny. Jeśli dziś gdzieś krąży duch Wiktora Abakumowa to może jest cierpiącym panem? Chcemy go widzieć, jako tego który też chce się oczyścić z tego, co plami jego sumienie.
Scenariusz „Obławy” napisali: Jan Nowara i Jagoda Skowron.
- Chcemy w jakiś artystyczny, symboliczny sposób pożegnać się z tymi istnieniami – zapowiada Jan Nowara, reżyser spektaklu „Obława”. - Liczę,że ten spektakl ożywi pamięć o obławie augustowskiej, a jednocześnie te traumy trochę rozładuje. Teatrem możemy apelować do wyobraźni, do uczuć. Bardzo chcemy, żeby ten spektakl poruszył je, żeby ta biała plama w historii nadal się jątrzyła. Jako Polacy powinniśmy uzyskać odpowiedź, bo cytując Stanisława Barańczaka, „historia nie jest wdzięczna”, nie jest chętna by przyznawać się do zbrodni, mamy nadzieję na prawdę.
Na scenie zagra zespół w składzie: Adam Białous - gitara elektryczna (ignoto Deo), Adam Galimski - wokal (ignoto Deo), Adam Radziszewski – perkusja i Piotr Chociej – bas.
- Grupa ignoto Deo podejmowała kiedyś te tematy w formie bardzo surowego rocka i w spektaklu biorą udział gitarzysta zespołu – Adam Białous i wokalista tego zespołu Adam Galimski - wyjaśnia swoją decyzję Nowara. - Razem z Adamem Radziszewskim i Piotrem Chociejem stworzyli warstwę muzyczną spektaklu, która może mieć bardzo dobry związek z tematem. Surowość rocka z surowością, niezłomnością, siłą ofiar obławy.
Spektakl będzie splotem rekonstrukcji z obrzędem.
- Wszystkie postaci, które pojawiają się na scenie mówią słowa z prawdziwych dokumentów - zaznacza Jan Nowara. - U Mickiewicza istnieje Guślarz, u nas są też Guślarki, bo to przez kobiety, ich opowieści, których jest tu sporo, chcemy opowiedzieć emocje i dramat i los bliskich przepadłych bez wieści ofiar obławy augustowskiej.
- Mamy marzenie, aby za sprawą naszego spektaklu, w sposób spirytualny, duchowy dokonał się akt w rzeczywistości. Śledztwo Instytutu Pamięci Narodowej postępuje. Kierowane są do Rosji prośby o pomoc prawną. Coraz więcej wiemy o Obławie i o tym, co się wtedy stało. Potrzebne jest jednak otwarcie archiwów rosyjskich, a także uznanie winy i tego, co wydarzyło się w 1945 roku. Spektakl powstaje w momencie, który być może zbiegnie się z pewnego rodzaju przesileniem i być może faktycznym uznaniem winy w tej historii - mówi Jan Nowara.
W trakcie spotkania z dziennikarzami, Bernard Bania podzielił się swoimi refleksjami na temat pracy nad tak trudnym, historycznym tematem. Przyznał, że przygotowywanie przedstawiania, które dotyka rzeczywistych, bolesnych wydarzeń jest nieco inne od pracy nad tekstem będącym fikcją literacką.
- Kiedy rozpoczęły się próby, gdy zaczęliśmy rozmawiać o Obławie Augustowskiej i zagłębiać się w tę historię, chyba każdy z nas uświadomił sobie, że nie jest to opowieść stworzona w wyobraźni, tylko materia, która jest oparta na losach prawdziwych ludzi, którzy niestety zaginęli. Dzisiaj żyją ich rodziny, żyją wspomnienia o nich i związane z tym emocje. Osoby te nie mają jednak możliwości uczenia swoich bliskich. Nie wiedzą nawet gdzie są oni pochowani - powiedział Bernard Bania.
Aktor gra w spektaklu historyczną postać – mjr Wasilenkę, który brał udział w działaniach skierowanych przeciwko mieszkańcom Augustowszczyzny.
- Postacie negatywne, czarne charaktery są dla aktora zawsze bardziej atrakcyjne. Tu też tak jest. Jednak pracując przy tego typu spektaklu, podchodzi się do tych ról z innym nastawieniem. Trudno jest nie myśleć o tym, że stojąc na scenie odgrywa się realną postać, realne sytuacje, które – w nieco innej formie – ale naprawdę się wydarzyły – dodał Bernard Bania.
Projekt scenografii i wizualizacje do przedstawienia przygotował Marek Mikulski, kostiumy - Maciej Mikulski. Za choreografię odpowiada Tomasz Dajewski.
Przygotowaniem wokalnym i współpracą muzyczną zajął się Piotr Szekowski.
- W spektaklu gram postać Groma – dowódcę jednego z oddziałów Armii Krajowej, który był celem w trakcie Obławy Augustowskiej. Zajmuję się także warstwą dźwiękową przedstawienia, pracuję zarówno z kolegami aktorami, jak i muzykami. Staramy się zdyscyplinować kwestie wypowiadane chóralnie przez zespół aktorski. Utwory, które zazwyczaj śpiewamy w trio – wspólnie z Adamem Galimskim i Agnieszką Możejko-Szekowską – w swoim pierwotnym kształcie miały inną rytmikę, inne frazy. Aby wydobyć pewne treści, musimy zaadaptować te piosenki na scenę. Muzyka ma mieć role służebną dla wyniesienia właściwych treści w spektaklu. I właśnie to jest moje zadanie - dodał Piotr Szekowski.
W trakcie spotkania z dziennikarzami, aktor zdradził, że udało mu się namówić reżysera do wykorzystania w spektaklu dodatkowego utworu, który nie został skomponowany na potrzeby „Obławy”.
- Zaśpiewam piosenkę, którą pamiętam z dzieciństwa - zapowiedział Szekowski. Jaką? - Niech to pozostanie niespodzianka dla widzów - mówił.- Mój ojciec, bardzo często ją śpiewał i niezwykle często jej słuchał, dziadek służył w AK. Kompozytor tego utworu napisał ten utwór, by uczcić pamięć o swoim ojcu, który również służył w AK, m.in. dlatego czuję jakiś rodzaj duchowego połączenia z tą piosenką. Przede mną trudne zadanie, ponieważ muszę wykonać ten utwór tak, aby na koniec widownia nie zaczęła bujać się i klaskać. Przekaz ma być prosty, intensywny. Mam nadzieję, że uda mi się jak najmocniej wydobyć to, co w tej piosence jest najważniejsze, a więc jej treść, a także pozbawić ją zbędnych – na okoliczność tego przedstawienia – ozdobników i dodatków. Mam nadzieję, że ta treść zostanie w głowach widzów, którzy obejrzą nasz spektakl.
Spektakl „Obława” bierze udział w 25. Ogólnopolskim Konkursie na wystawienie Polskiej Sztuki Współczesnej, organizowanym przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Instytut Teatralny im. Zbigniewa Raszewskiego.
„Obława”
Reżyseria: Jan Nowara
Scenariusz: Jan Nowara i Jagoda Skowron
Scenografia i wizualizacje: Marek Mikulski
Kostiumy: Maciej Mikulski Muzyka: Adam Białous
Przygotowanie wokalne i współpraca muzyczna: Piotr Szekowski
Choreografia: Tomasz Dajewski
Inspicjent: Jerzy Taborski
Obsada: Danuta Bach – Guślarz 2, B. Brozio
Jolanta Borowska – Kazia Dobrowolska, J. Rowińska, Kobieta 2
Krystyna Kacprowicz-Sokołowska – Kondracka, Kobieta 1
Agnieszka Możejko-Szekowska – Guślarz 4, Kropidło, A. Bakuniewicz
Ewa Palińska – Pani Rollison
Katarzyna Siergiej – Guślarz 3, Łom, M. Krzywak
Jolanta Skorochodzka – Olszewska, Kmitowa, Kobieta 3
Urszula Szmidt – Murka, D. Gowś
Bernard Bania – mjr Wasilenko, Łom
Marek Cichucki – Guślarz 1, Dobrowolski, oficer KWP
Patryk Ołdziejewski – Młody Rollison, Gabryś, Lis
Sławomir Popławski – ppor. Mossakowski, mjr Piątkowski, Konfident
Piotr Szekowski – Grom
Marek Tyszkiewicz - Abakumow
Mateusz Sacharzewski – Brzoza, Kropidło, J. Sobolewski
Franciszek Utko – Senator
Statyści: Żołnierze NKWD – Mariusz Jarocki, Krzysztof Sawicki
Muzyka na żywo: Adam Białous - gitara elektryczna (ignoto Deo) Adam Galimski - wokal (ignoto Deo) Adam Radziszewski - perkusja Piotr Chociej – bass
Spektakl można obejrzeć:
* 1 marca o godz. 19.00 (PREMIERA)
* 2 marca o godz. 17.00
* 3 marca o godz. 17.00
* 10 marca o godz. 19.00 (Premiera w Suwałkach - Suwalski Ośrodek Kultury)
* 11 marca o godz. 10.00 (spektakl w Suwałkach)
* 6 kwietnia o godz. 17.00
* 7 kwietnia o godz. 17.00
Ceny biletów*: - premiera - 60 zł - normalny - 50 zł - ulgowy - 40 zł - szkolny – 20 zł - studencki - 25 zł (zniżka 50% dla studentów na legitymację do 26 r.ż. oraz dla doktorantów do 35 r.ż.)
*przy zakupie minimum dziesięciu biletów normalnych, wszystkie w cenie biletów ulgowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?