Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Tak było na Jarmarku Żubra

Monika Ziuzia
Krosno tkackie Galerii Sztuki "Kresy" z Pogorzelc, na którym tkaczki wykonują wielkie dywany dwuosnowowe, pokryte były wzorami tradycyjnymi oraz o tematyce heraldycznej i religijnej.
Krosno tkackie Galerii Sztuki "Kresy" z Pogorzelc, na którym tkaczki wykonują wielkie dywany dwuosnowowe, pokryte były wzorami tradycyjnymi oraz o tematyce heraldycznej i religijnej.
Dni Hajnówki zorganizowano z wielkim rozmachem. Świętowało całe miasto.

Wyroby sztuki i rzemiosła, walory turystyczne, stoły pełne regionalnego jadła - to wszystko hajnowianie i goście mogli ogladać, kupować i smakować w hajnowskim parku przez dwa dni na Jarmarku Żubra.

Celem Jarmarku Żubra było zaprezentowanie dorobku kulturalnego oraz zaplecza gospodarczego regionu Puszczy Białowieskiej. Najwięcej stoisk reprezentowało najbliższą okolicę Hajnówki oraz samo miasto. Byli też goście z Białorusi.

Oglądaliśmy sztukę i rzemiosło w szerokim zakresie, od rzeźby począwszy na regionalnych kulinariach skończywszy. Jarmark był zupełnie nowym doświadczeniem dla hajnowian, jak również dla wystawców.

Goście ze wschodu

Wśród białoruskich wystawców wyróżniała się reprezentacja Prużan. Na stoisku można było zobaczyć pamiątki, rzeźby, płaskorzeźby, obrazki wyszyte krzyżykowo i malowane na szkle. Prużanie głośno zachęcali do kupowania swoich wyrobów, w języku rosyjskim:

- Ja chacz'u predstawit' raboty naszych chudożnikow. Eta takije medaliony, prużanski pałacyk, muz'ej; wot zdies' raboty po dieriewu, chudożiestwienna riezba.

Zaraz obok, rosyjski słyszało się przy stoisku Świsłoczy. Kto chciał, mógł tam kupić pleciony koszyk, malowidła na drewnie bądź pejzaż.

Tłumy przy kowalu

Najchętniej odwiedzanym stanowiskiem była prezentacja Muzeum Kowalstwa i Ślusarstwa, przy którym Stanisław Mierzwiński, przyodziany w tradycyjny lniany, chłopski strój, opowiadał każdemu, kto tylko chciał słuchać, o metodach kowalniczych od zamierzchłej historii po wiek dziewiętnasty:

- Pokazujemy tu hutnictwo starożytne, jak wyglądało dwa tysiące lat temu. Tu mamy piec dymarski, z takim dużym miechem, w którym z rudy darniowej wytapiano żelazo. Rudę trzeba prażyć, niepotrzebne związki wypalają się, po oczyszczeniu wrzucamy do pieca dymarskiego… - opowiadał Mierzwiński.

Na słoninkę z ogóreczkiem

Jedni oglądali, inni kosztowali. Białowieskie Stowarzyszenie Agroturystyczne "Żubr" prezentowało regionalny stół podlaski. Zwiedzający chętnie kosztowali wędzoną słoninę, ogórki małosolne, smalec, twaróg, a nawet można było łyknąć prawdziwej siwuchy.

W innym miejscu można było spróbować korycińskiego, wykonanego tradycyjnym sposobem sera, którego nie powstydziliby się najgospodarniejsi górale. W 2004 roku ser żółty "swojski" otrzymał tytuł Podlaskiej Marki Roku.

Kulturalni sąsiedzi

Naszym hajnowskim tkaczkom z HDK, prezentującym swoje kolorowe, fantazyjne i misternie, bo ręcznie na ramce wykonane prace, świeciły się oczy na widok krosna, z którym przyjechały panie, reprezentujące Galerię Sztuki "Kresy" z Pogorzelc. Wielkie dywany dwuosnowowe pokryte były wzorami tradycyjnymi oraz o tematyce heraldycznej i religijnej.

Warte uwagi było stanowisko Stowarzyszenia Miłośników Kultury Ludowej w Czeremsze. Podziwialiśmy ich batiki, oleje; do nabycia były m.in. płyty zespołu Czeremszyna i inne pamiątki.

Puszcza Białowieska prezentuje

Nadleśnictwo Białowieża oraz Ośrodek Edukacji Leśnej "Jagiellońskie", uzbrojone w kolorowe mapki i foldery, promowały puszczańskie ścieżki turystyczne i edukacyjne, Leśne Kolejki Wąskotorowe, turystyczne i ekologiczne walory dziewiczej puszczy w Nadleśnictwie Browsk. Muzeum Przyrodniczo - Leśne oraz Ośrodek Edukacji Przyrodniczej promował restytucję żubra, oferując foldery, ulotki, wydawnictwa książkowe, albumy i grę edukacyjną "W 80 dni dookoła żubra".

Cudze chwalicie

Prowadzący Warsztaty Rzeźbiarskie Lepienia w Glinie z Lewkowa Starego pokazywali, jak ich podopieczni wyrabiają gliniane drobiazgi. Rzeźby z pracowni wystawili: Jan Poskrobko, Mikołaj Ławreszuk, Mieczysław Dudzin.

Oprócz tkactwa artystycznego z HDK, liczne prace wystawiali artyści amatorzy. Wiele pań prezentowało ręcznie robione koronki, obrazy i ikony wyszyte haftem krzyżykowym, wyroby szydełkowe.

- Pokazuję koronkowe serwetki, obrusy, pościel. Byłam tu na prezentacji w zeszłym roku, dostałam nagrodę. W tym roku zaprosił mnie tu Hajnowski Dom Kultury - mówi Halina Bierecka z Plant.

-Prezentacje są ciekawe i egzotyczne. Rzadko mi się zdarza w takiej ilości oglądać ludowe dzieła. Widziałam dużą kolejkę do placków na smalcu ze śmietaną. Sama się nie skusiłam, bo dbam o linię, ale widzę, że ludziom bardzo smakują - stwierdza z uśmiechem pani Kasia.

Wystawom towarzyszyły trzy zespoły ludowe: Narewczanki, Babie Lato spod Prużan i Cegiełki z Lewkowa Starego, z którymi można było porozmawiać i zrobić sobie z nimi zdjęcie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny