Szkoły średnie w powiecie białostockim próbują przyciągnąć jak najwięcej uczniów

Nie narzekamy na brak chętnych. Już wpłynęło do nas 30 podań - cieszy się Dariusz Wincenciak, dyrektor I Liceum Ogólnokształcącego w Łapach.

Trwa rekrutacja do szkół ponadgimnazjalnych w powiecie białostockim. Zainteresowani absolwenci gimnazjów mogą składać swoje podania do 24 czerwca.

Jak mówi Alina Dźwilewska ze starostwa powiatowego, w szkołach dla młodzieży i dorosłych, przygotowano 745 miejsc. - Mamy o 60 miejsc mniej niż w ubiegłym roku szkolnym. Zmniejszyła się bowiem liczba absolwentów gimnazjów w gminach. Chodzi m.in. o Łapy, Michałowo czy też Suraż - tłumaczy Alina Dźwilewska.

A to oznacza, że o uczniów trzeba się bić. I LO w Łapach chce przyjąć 120 osób. Szkoła proponuje im cztery profile nauczania: biotechnologiczny, politechniczny, administracyjno-prawny i logistyczny. Dariusz Wincenciak ma nadzieję, że zwłaszcza ten ostatni kierunek przyciągnie młodzież.

- Bo ten profil jest bardzo obiecujący. Teraz rozwija się transport samochodowy, powstają firmy. Rynek potrzebuje fachowców - zauważa dyrektor „jedynki”.

Danuta Bojczuk, dyrektorka Zespołu Szkół Mechanicznych w Łapach, nie ukrywa, że każdego absolwenta gimnazjum przyjmie z otwartymi ramionami. - Chcemy przyjąć jak najwięcej uczniów - przekonuje nas.

Od września proponuje naukę w klasie sportowej o profilu technik mechanik, a także technik elektryk. Szkoła chce także przygotowywać uczniów w zawodach - technik hotelarstwa i informatyki. Można też składać podania do klasy mundurowej w II LO przy ZSM oraz do zasadniczej szkoły zawodowej.

Natomiast Zespół Szkół w Michałowie chce w ośmiu oddziałach kształcić 240 osób. To oferta zarówno dla młodzieży, jak i dorosłych. Do wyboru jest liceum ogólnokształcące, technikum i szkoła policealna.

- Ale jak na razie największym zainteresowaniem cieszy się kurs przygotowujący do zawodu rolnika - przyznaje Dorota Burak, dyrektorka placówki.

Zespół Szkół w Czarnej Białostockiej może uczyć 90 uczniów. Natomiast Centrum Kształcenia Praktycznego w Łapach przygotowało 85 miejsc na czterech kursach kwalifikacyjnych.

- Ubiegłoroczna oferta została wzbogacona o nowy zawód, czyli świadczenie usług opiekuńczych osobie chorej i niesamodzielnej - mówi Alina Dźwilewska.

Nie ukrywa, że starostwo ma problem z naborem do swoich szkół.

- Już od początku tego roku, jeszcze przed rozpoczęciem rekrutacji, zaczęliśmy promować nasze szkoły. Zostały wydrukowane informatory, plakaty i banery dla każdej z tych placówek. Kupiliśmy gadżety, które są rozdawane gimnazjalistom podczas otwartych dni. Do końca rekrutacji trwa kampania internetowa na stronach „Kuriera Porannego” i „Gazety Współczesnej” - mówi Alina Dźwilewska.