Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sylwester w Białymstoku. Cały świat szalał.

Andrzej Lechowski dyrektor Muzeum Podlaskiego w Białymstoku
Noworoczny hejnał grany z bramy pałacowej. Białystok 1916 r. Ze zbiorów Muzeum Podlaskiego w Białymstoku
Noworoczny hejnał grany z bramy pałacowej. Białystok 1916 r. Ze zbiorów Muzeum Podlaskiego w Białymstoku
Cały Białystok, co tam Białystok, cały świat w ten ostatni wieczór roku szaleje i bawi się, czasem do upadłego.

Uroczystą zmianę daty z 1927 na 1928, obchodzono w Białymstoku hucznie. Najlepsza zabawa zapowiadała się w teatrze Palace. Do tańca miała grać orkiestra wojskowa, a na uczestników
balu czekało co nie miara atrakcji.

Przed sylwestrem 1911/1912 po Białymstoku krążył taki oto wierszyk.

"Rok Nowy, marzenia, facecje
A wszystko to głupstwo wierutne,
Jeśli posłuchać mię chcecie
Ja inną piosenkę Wam utnę.
Rok Nowy - więc rychło junaku
Jak tylko wybije dwunasta,
W krawacie jak śnieg i we fraku
Po wszystkich ulicach syp miasta.
Dziś w każdym znajomym ci domu,
Pamiętaj nie opuść żadnego,
Pamiętaj nie uchyb nikomu
I życz mu wszystkiego dobrego
I szastaj nogami układnie
Przed córą, przed tatą, przed mamą,
I pleć co na język ci wpadnie,
A wszędzie pleść możesz to samo
Jeżeliś jest na wsi - w zapłacie
Dostaniesz bakalii i wina
(Lichego), a za to, mój bracie,
Rozboli cię łepetyna
Mieszkańcy zaś miasta w tym względzie
Pod innych zwyczajów są władzą:
Słów gładkich ci braknąć nie będzie,
Lecz jadła, napoju nie dadzą
Natomiast w drzwiach każdych i sieni
Wygina się szwajcar w ukłonie
Pamiętaj mieć grosze w kieszeni,
Bo właśnie rzecz idzie tu o nie
Lecz na tem nie koniec wydatków,
Sakiewki zamykać nie warto;
Do dalszych przygotuj się datków
I kieszeń wciąż trzymaj otwartą
Policjant, co ma cię w swej pieczy,
Pocztylion co nosi ci listy
I strażak co dba o Twe rzeczy
Sentyment Ci prawią ognisty
I łobuz co szczęścia Ci życzy -
A przy tem (nowego) do licha
I kto ich tu wszystkich dziś zliczy
A każdy do kabzy twej wzdycha
I oto skończony Rok Nowy,
Powracasz w domowe swe progi
Masz pustkę w kieszeni, ból głowy
I całkiem zmachane masz nogi".

Sylwester do sylwestra podobny, tylko latka lecą. Zmianę daty z 1927 na 1928, obchodzono w Białymstoku hucznie. Najlepsza zabawa zapowiadała się w teatrze Palace. Do tańca miała grać orkiestra wojskowa, a na uczestników balu czekało co nie miara atrakcji. Dla większej ekscytacji można było wystąpić w masce, która "była mile widziana". Na parkiecie miał być rozegrany konkurs, w którym przewidziano "nagrody dla pań za najlepsze tańce".

Kilka lat później bezkonkurencyjna w Białymstoku w tanecznych pas była Nesza Lisówna, "której taniec, jak i urok zewnętrzny wzbudzały ogólny zachwyt".

Pomiędzy tanecznymi szaleństwami, sylwestrowi goście Palace mieli do swej dyspozycji "obfity, tani bufet". Co tańczono? Szlagierami tego sylwestra i karnawału były bananas-slide, bibi-dżibi i budapeszt. Trzeba było mieć niezłą kondycję. Bananowe przesuwanie nie było wcale łatwe. Był to taki fox-trot. Tę nazwę można przetłumaczyć jako lisi kłus, ale z dodatkiem bananów składał się "z kroków ślizgowych i małych skoków. Miał on obrazować ślizganie się po rzuconych skórkach bananów".

Dla miłośników mocniejszych wrażeń było bibi-dżibi. Ten taniec był "najniebezpieczniejszym konkurentem charlestona, do którego jest podobny w ogólnej strukturze, ale odznacza się większą jeszcze dzikością". Te dwa tańce każdy może sobie wyobrazić, ale z budapesztem tak łatwo nie pójdzie. Było to bowiem połączenie czardasza z bluesem. Co się musiało dziać, gdy partnerka zachowała jeszcze taneczny wigor i przytupywała w rytm madziarskiej nuty, a partnerowi po wizytach w bufecie już tylko w głowie i nogach pozostawał luz blues?

Wszystko dobre co się dobrze kończy. Każdy sylwester wygląda inaczej niż się zaczyna. Niestety, te końce się powtarzają, tak jak i w tym, również wierszyku z 1936 roku.

Aż do rana
Strzelały korki szampana
W sufity.
Dół i szczyty
Prawie, że szalały
Lały się wina i wódki,
Jak to się mówi, na smutki
I dolegliwości
Dziś dla wielu, przykry jest powrót do rzeczywistości
Bo pieniążki z kieszonek szybko uleciały
Dolegliwości i smutki nadal pozostały.

Ale od czego jest karnawał? A jeszcze jak jest tak długi jak tegoroczny. Więc i ja życzę Państwu szampańskiego sylwestra z przewagą czardasza nad bluesem. Życzę też karnawału na cały 2011 rok.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny