Były kwiaty i przemówienia. Ale Dzień Sybiraka, rocznica sowieckiej agresji na Polskę i rocznica otwarcia Muzeum Sybiru to w Białymstoku nie tylko oficjalne uroczystości. Podczas spotkania "Świadkowie historii" w Muzeum Sybiru można było posłuchać opowieści tych, którzy przeżyli wywózki, którzy sami doświadczyli tego, o czym dziś nie możemy zapomnieć.
W Dzień Sybiraka zwiedzanie Muzeum połączone było z opowieściami białostockich Sybiraków. Słuchali ich i dorośli, i dzieci. Nie obyło się bez wzruszeń, czasem delikatnie ocieranych łez i pytań - bo okrucieństwo tych historii tak trudno przecież zrozumieć.
Dzień Sybiraka i rocznica ataku ZSRR na Polskę. Oficjalne uroczystości w Muzeum Sybiru (FOTO)
Barbara Sokólska samej wywózki nie pamięta. Miała wtedy zaledwie cztery tygodnie! Dzieciństwo spędziła więc na nieludzkiej ziemi.
- Byliśmy tam sześć lat i cztery miesiące - mówi. - Z opowieści mamy i cioci wiem, jak było nam tam ciężko, jak nie było co jeść, jakie były choroby. Ale mam też swoje wspomnienia, jak chodziłam od domu do domu, jak prosiłam o kawałek chleba.
Zenon Puchalski na Syberii był sześć lat i trzy miesiące: - Wyjechaliśmy 9 kwietnia w 1940 roku, a wróciliśmy 6 maja 1946 roku. Doskonale wszystko pamięta, bo podczas wywózki miał już niemal osiem lat.
- Sowieci przyszli po nas o czwartej rano, a zima była sroga. Wszystkich postawili w kuchni, w samych koszulach, drzwi otwarte do sieni, w tym zimnie trzymali nas z półtorej godziny. Mama strasznie płakała, była wtedy w ciąży - wspomina. Jak mówi, ten straszny los spotkał ich tylko dlatego, że wcześniej rodzice kupili ziemię w Zaciszu koło Białegostoku tylko dlatego od ludzi, którzy wcześniej walczyli z sowietami. - Uznali nas za kułaków - dodaje Zenon Puchalski
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?