Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stadion miejski w Białymstoku. 16 firm chętnych do budowy.

Wojciech Jakubicz [email protected] Fot. Bogumiła Maleszewska
Oferty złożone przez szesnaście konsorcjów i firm zawierały po kilkaset stron dokumentów. Zaprezentowały je wczoraj Jolanta Aleksandrowicz z Urzędu Miejskiego i Anna Arciszewska z MOSiR.
Oferty złożone przez szesnaście konsorcjów i firm zawierały po kilkaset stron dokumentów. Zaprezentowały je wczoraj Jolanta Aleksandrowicz z Urzędu Miejskiego i Anna Arciszewska z MOSiR.
Chętnych do wybudowania stadionu jest wielu, a proponowane przez nich ceny są w naszym zasięgu – tuż po otwarciu wczoraj ofert nie krył radości Adam Popławski, dyrektor białostockiego Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. Do budowy nowego stadionu miejskiego zgłosiło się 16 konsorcjów i firm.

W tym gronie dominują spółki polskie, ale wśród oferentów są również firmy francuskie, hiszpańskie, irlandzkie, niemieckie, austriackie i litewskie.

Miliony za stadion

Najkorzystniejszą cenowo propozycję złożyło polsko-francuskie konsorcjum, na którego czele stoi Eiffage Budownictwo Mitex SA z Warszawy, które za wybudowanie obiektu chce wziąć 128 milionów złotych netto (156 mln brutto). Najwyższą cenę, bo aż 199 mln zł netto (243 mln brutto) zaproponowało polsko-litewskie konsorcjum, w skład którego wchodzi białostocki Rawbud. Pozostałe konsorcja i firmy wyceniły budowę stadionu średnio na 160-170 mln zł netto.

– Teraz musimy dokonać analizy wszystkich ofert pod kontem oceny formalnej – poinformował dyrektor Popławski. – W niektórych przypadkach może zajść potrzeba uzupełnienia propozycji. Przetarg chcemy rozstrzygnąć jak najszybciej. Jeśli po naszej decyzji nie będzie protestów, umowę na budowę stadionu podpiszemy na przełomie lutego i marca.

Opóźniony przetarg

Przetargowa procedura na wykonawcę stadionu trwała pół roku. Pierwszy przetarg anulowano, gdyż jeden z zapisów jego dotyczących mógł budzić zastrzeżenia Komisji Europejskiej. Magistrat mógł przez to stracić 25 proc. unijnej dotacji. Termin drugiego przetargu był kilkakrotnie przekładany, gdyż firmy składały setki pytań dotyczących projektu.

– Rozumiem, że większość mieszkańców stolicy województwa mogła się niecierpliwić – stwierdził Tadeusz Arłukowicz, zastępca prezydenta Białegostoku. – Teraz jednak widać, że przetarg został dobrze przygotowany, mamy z czego wybierać.

Wszystkie konsorcja i firmy biorące udział w przetargu określiły czas realizacji budowy na dwa lata. Wiadomo więc, że określanego wcześniej przez magistrat żelaznego terminu zakończenia inwestycji pod koniec 2011 roku nie da się dotrzymać.

– Musimy się z tym liczyć – powiedział nam Adam Popławski. – Najważniejsze jest, by zbudować stadion dobrej jakości. Opóźnienie o miesiąc czy dwa jesteśmy w stanie zaakceptować. Po wyborze wykonawcy będziemy ściśle kontrolować harmonogram prowadzonych przez niego prac.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny