Sprzątanie świata przełożone

Uczniowie Zespołu Szkół w Orli od lat biorą udział w akcji "Sprzątania świata". W tym roku jednak podczas ostatniego weekendu nie sposób było spotkać uczniów zbierających śmieci.

- Ze względów pogodowych podjąłem decyzje o przełożeniu akcji na najbliższy poniedziałek - mówi Dariusz Horodecki, dyrektor szkoły w Orli. - Ta akcja ma bawić i przy okazji uczyć, a zbieranie śmieci w taką pogodę uczniowie mogliby odebrać jako karę. Na zbieranie śmieci poświęcimy dwie godziny lekcyjne. Każda z klas ma przydzielony odpowiedni rewir. Gmina zapewnia worki i dowóz, a uczniowie naszej szkoły wyzbierają śmieci w przydrożnych rowach i w lesie przy drodze do Paszkowszczyzny.

Akcję przełożyła również dyrekcja Zespołu Szkół w Boćkach. Uczniowie dzisiaj będą zbierać śmieci.

- Będziemy sprzątać w rejonie szkoły, urzędu gminy i w okolicach cmentarza - wymienia Hanna Puchalska, dyrektor szkoły.

Dzisiaj swoje najbliższe otoczenie uprzątną również uczniowie z Zespołu Szkół w Wyszkach.

- Ze względu na deszcz akcje przekładaliśmy już dwukrotnie - mówi Henryk Zalewski, organizator akcji w Wyszkach. - Najpierw mieliśmy zbierać śmieci w miniony piątek, potem przełożyliśmy ją na poniedziałek. Ale w poniedziałek również nie wyszło. Dalej nie ma sensu jej przekładanie, chyba że lałby rzęsisty deszcz.
Akcja "sprzątanie świata" wywodzi się z Australii. Po raz pierwszy odbyła się tam w 1989. Wówczas 40 tysięcy mieszkańców Sydney wzięło udział w akcji sprzątania terenów portu. Już rok później akcja objęła zasięgiem całą Australię, a liczba jego uczestników co roku rośnie. W Australii akcja odbywa się w marcu. Jej organizatorem jest organizacja społeczna Clean up Australia.

W Polsce akcja odbywa się co roku, począwszy od 1994. Krajowym patronem i koordynatorem akcji w Polsce jest Fundacja Nasza Ziemia. W akcji uczestniczy młodzież szkolna, harcerze, członkowie organizacji ekologicznych oraz ochotnicy.