Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sortownia śmieci zamknięta, a burmistrz twierdzi, że nadal wywożone są tam śmieci. I powiadamia prokuraturę (zdjęcia)

Julita Januszkiewicz
Julita Januszkiewicz
Julita Januszkiewicz
Śmieci nie powinny trafiać do sortowni odpadów w Studziankach. Ale otrzymujemy informacje, że wciąż są tam prowadzone transporty - mówił Adrian Łuckiewicz, burmistrz Wasilkowa. Dlatego o procederze poinformował prokuraturę. Jako dowód przekazał nagrania "poruszających się tam pojazdów".

- Chcemy zamknięcia instalacji i usunięcia odpadów - mówił Adrian Łuckiewicz, burmistrz Wasilkowa.

W piątek zwołał konferencję prasową, na którą zaprosił dziennikarzy, by poinformować o swoich działaniach w sprawie sortowni odpadów w Studziankach. Wcześniej odbyło się spotkanie robocze, na które zaprosił przedstawicieli marszałka woj. podlaskiego, inspekcji transportu drogowego, wojewódzkiego inspektoratu ochrony środowiska, policji i straży pożarnej.
Bo funkcjonowanie sortowni odpadów w Studziankach to ogromne zagrożenie nie tylko dla środowiska, ale także dla mieszkańców.

W Studziankach paliło się w sumie sześć razy. Do największego pożaru doszło w 2012 roku. Gaszenie śmieci trwało osiem dni. Później okazało się, że było to podpalenie. Sprawców jednak nigdy nie wykryto. Ostatni pożar w sortowni odpadów w Studziankach wybuchł w czerwcu ubiegłego roku. Ogień zajął wtedy 2 tys. mkw. powierzchni. Strażakom ciężko było się dostać do góry płonących śmieci. Po pożarach posypały się za to kontrole, które wykazały wiele nieprawidłowości. Najważniejszą jest to, że działalność jest prowadzona niezgodnie z zapisami pozwolenia. Wydał je w 2014 roku marszałek województwa podlaskiego. Okazało się też, że śmieci są nieprawidłowo magazynowane. To mogło być również przyczyną pożarów w sortowni śmieci w Studziankach.

Studzianki. Potworny smród i góry śmieci. Sortownia odpadów bezkarna

Dlatego Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Białymstoku i straż pożarna wystąpili do marszałka o cofnięcie pozwolenia na funkcjonowanie sortowni. W połowie października 2018 roku marszałek podpisał dokument zakazujący jej dalszej działalności. Tyle że spółka z Ostrołęki, która jest właścicielem sortowni, odwołała się od tej decyzji do ministra środowiska. Ten właśnie stwierdził, że „wniesienie odwołania jest niedopuszczalne”.

- Decyzja marszałka cofająca pozwolenie stała się ostateczna - powiedziała kilka dni temu "Porannemu" Izabela Smaczna-Jórczykowska, rzeczniczka marszałka.

Tyle że sortownia odpadów w Studziankach nadal działa. I nikt nie potrafi odpowiedzieć kiedy zostanie zamknięta.

- Decyzja marszałka jest obowiązująca, więc zakład nie powinien działać. Poinformowaliśmy inne podmioty, by nie dostarczały tam odpadów. Ale sytuacja jest skomplikowana - mówił "Porannemu" Mirosław Michalczuk, zastępca Podlaskiego Wojewódzkiego Inspektora Ochrony Środowiska. Bo właściciel sortowni zaskarżył decyzję ministra do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie.

Jak twierdzi burmistrz Wasilkowa do urzędu napływają informacje o transportach śmieci w Studziankach. Dlatego w czwartek powiadomił prokuraturę o popełnieniu przestępstwa.

- Jesteśmy w posiadaniu nagrań i te materiały zostały przekazane prokuraturze - mówił burmistrz Łuckiewicz.

Podjął też starania, by postawić znak, który uniemożliwi wjazd samochodom ciężarowym na teren sortowni odpadów.

- Zwróciłem się do marszałka województwa podlaskiego i do sejmiku województwa podlaskiego o wykreślenie instalacji poprzez uchwałę sejmiku. Zwróciłem się do marszałka, aby zażądał usunięcia odpadów - mówił Adrian Łuckiewicz.

Napisał też do komendy straży pożarnej i policji. O interwencję prosi wiceministra spraw wewnętrznych i administracji oraz ministra sprawiedliwości, i zarazem prokuratura generalnego.

- Liczę, że wspólnie skutecznie i możliwie szybko rozwiążemy ten problem - podkreślał burmistrz Wasilkowa.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny