Po wygranych na wyjeździe z Olimpią Sulęcin (3:1) i u siebie z SMS-em Spała (3:0) widać było, że białostocka drużyna nabiera rozpędu i występ w fazie play-off jest znów całkiem realny.
- Wracamy na zwycięskie tory, nasza gra wygląda coraz lepiej i chcemy potwierdzić to w dwóch najbliższych meczach z zespołami z czołówki. Liczę i to wcale nie po cichu, że przynajmniej jeden z nich wygramy - zapowiadał przed wyjazdem do Bielska-Białej trener REA BAS-u Białystok Krzysztof Andrzejewski.
BBTS Bielsko-Biała - REA BAS Białystok 2:3. Tie-break pod dyktando gości
Okazało się, że szkoleniowiec ekipy ze stolicy Podlasia nie rzuca słów na wiatr, chociaż droga do zwycięstwa z faworytem z Bielska Białej nie była usłana różami. Zaczęło się co prawda od przekonującego zwycięstwa białostoczan do 20, ale potem warunki dyktować zaczęli gospodarze, którzy wygrali do 21 i 14.
- Szkoda końcówki drugiego seta, bo cała partia była wyrównana. W kolejnej nie mieliśmy wiele do powiedzenia, ale trzeba pamiętać, że BBTS jest jednym z najlepiej serwujących zespołów w pierwszej lidze i ten element okazał się decydujący - ocenia atakujący REA BAS-u Białystok Jędrzej Goss, który był najskuteczniejszym zawodnikiem meczu, zdobywając 23 punkty. - Kiedy dostosowaliśmy się do warunków, podyktowanych przez rywala zagrywką, której jakość spadła, spotkanie znów zaczęło układać się po naszej myśli - dodaje.
Czwarta partia była zacięta do stanu 21:21, a potem punkty zdobywali już tylko białostoczanie. W tie-braku nasz zespół szybko odskoczył na 5:1 i kontrolując wydarzenia zwyciężył do 12. Warto przy tym zaznaczyć, że cenne zwycięstwo zostało osiągnięte mimo braku kilku chorych siatkarzy - Jakuba Turskiego, Daniela Ostaszewskiego i Karola Rawiaka. Piotr Janusz, Piotr Micewicz, czy Maciej Naliwajko stanęli na wysokości zadania i pokazali, że można na nich liczyć.
REA BAS Białystok. Pora na starcie z liderem
W sobotę - 24 lutego, REA BAS Białystok podejmie lidera z Będzina (godz. 18, w hali SP 50 przy ul. Pułaskiego 96) i w obliczu tego, co pokazał w Bielsku-Białej wcale nie jest bez szans na sprawienie kolejnej sensacji.
- Będzin to bardzo mocny rywal i będzie faworytem, ale apetyt rośnie w miarę jedzenia. Na pewno nie stoimy na straconej pozycji i podejmiemy walkę - zapowiada Jędrzej Goss.
WYNIKI 24. KOLEJKI
- BBTS Bielsko-Biała - REA BAS Białystok 2:3 (20:25, 25:21, 25:14, 21:25, 12:15).
- REA BAS Białystok: Witkoś, Kacperkiewicz, Gwardiak, Goss, Naliwajko, Janusz, Micewcz (libero) oraz Gruszczyński, Kardasz i Lisicki.
- Lechia Tomaszów Mazowiecki - Mickiewicz Kluczbork 2:3, Gwardia Wrocław - AZS AGH Kraków 0:3, Visła Proline Bydgoszcz - Avia Świdnik 3:0, MCKiS Jaworzno - Bogdanka Arka Chełm 3:2, MKS Będzin - Chrobry Głogów 3:1.
- 22 lutego: Olimpia Sulęcin - Astra Nowa Sól(godz. 20.30).
- Mecz przełożony: SMS PZPS Spała - KPS Siedlce.
TABELA
1. MKS Będzin 23 59 65:28
2. Bogdanka Arka Chełm 24 55 62:27
3. BBTS Bielsko-Biała 24 50 61:36
4. Visła Proline Bydgoszcz 24 48 55:31
5. Avia Świdnik 24 48 53:32
6. Astra Nowa Sól 24 44 55:38
7. Mickiewicz Kluczbork 24 44 53:43
8. Lechia Tomaszów Mazowiecki 24 41 52:43
9. REA BAS BIAŁYSTOK 24 41 49:42
10. KPS Siedlce 23 30 43:52
11. AZS AGH Kraków 24 26 35:54
12. MCKiS Jaworzno 24 25 35:54
13. Olimpia Sulęcin 23 23 33:50
14. Gwardia Wrocław 23 16 27:59
15. Chrobry Głogów 24 15 27:62
16. SMS PZPS Spała 24 5 15:69
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?