Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ryszard Skibiński zmarł 25 lat temu

(dor)
Mirek Wiechnik, aktualny perkusista Kasy Chorych, zapalił znicz na grobie współtwórcy zespołu
Mirek Wiechnik, aktualny perkusista Kasy Chorych, zapalił znicz na grobie współtwórcy zespołu fot. Jerzy Doroszkiewicz
4 czerwca minęła 25 rocznica śmierci Ryszarda "Skiby" Skibińskiego - człowieka, który tchnął w polskiego bluesa nowego ducha

Kiedy Ryszard "Skiba" Skibiński pojawił się w Białymstoku w mieście obudził się bluesowy duch. Wcześniej muzycy woleli wyżywać się w bardziej skomplikowanych formach. - Chcieliśmy grać jak Mahavishnu Orchestra - wspomina po latach Andrzej Beya Zaborski. Perkusista Piotr Dziemski trafił nawet do jazzrokującego zespołu Czesława Niemena.

Kiedy "Skiba" spotkał Jarka Tioskowa razem zaczęli montować bluesową kapelę. Nazwę, jak głosi legenda, wymyślili szukając na oślep w jakimś słowniku. I zaczęło się. Setki występów w klubach, na festynach, majówkach robotniczych dały efekty. Nagle stali się najważniejszą formacją bluesowo-rockową w kraju. Zaczęli się pojawiać na coraz chętniej organizowanych w socjalistycznej Polsce "podejrzanych" wielkich rockowych koncertach. Byli gwiazdami, a charyzmatyczny "Skiba" bez problemu nawiązywał kontakt z publicznością. No i z niespotykaną pasją grał na harmonijkach ustnych.

W Polsce, w Białymstoku nie brakowało rodzimych hipisów. Dłuższe włosy, oczywiście bez przesady, były tolerowane. "Kasiarze" wyglądali bardzo kolorowo i chyba chcieli tak żyć. "Skiba" zanim stanął na scenie już eksperymentował z polskimi narkotykami. Kidy na ekranie kina Pokój pojawił się film "Hair" oglądali go wspólnie z Tioskowem. Jak było potem? To tajemnica, którą skrywają muzycy, jego najbliżsi znajomi. Co wydarzyło się po koncertach Lady Pank, którzy na początku czerwca dawali po dwa koncerty dziennie w sali kina Forum? Na te pytania już nie trzeba szukać odpowiedzi. "Skiba" zmarł 4 czerwca 1983 roku po przedawkowaniu narkotyków. Pozostało kilkadziesiąt nagrań, które coraz łatwiej dziś zdobyć na kompaktach i znaleźć w sieci. Dziś warto pamiętać o Ryszardzie "Skibie" Skibińskim - muzyku. To dzięki niemu pokoleniu dzisiejszych 40-, 50-latków Białystok kojarzy się z bluesem, a nie żubrami w takiej czy innej postaci.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny