Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rowerzysta potrącił pieszą. Warunkowe umorzenie to za mało

(ika)
Potrąceniem pieszych zajął się Sąd Okręgowy w Białymstoku
Potrąceniem pieszych zajął się Sąd Okręgowy w Białymstoku Archiwum
40-letni rowerzysta jadący po chodniku potrącił i ciężko poturbował 72-letnią białostoczankę wysiadającą z autobusu. Prokuratura i pokrzywdzona uważają, że sąd I instancji zbyt łagodnie potraktował Bartłomieja O. umarzając warunkowo postępowanie. Wczoraj ich apelacje trafiły na wokandę Sądu Okręgowego Białymstoku.

Otarłam się o śmierć - mówiła wczoraj 72-letnia pokrzywdzona na rozprawie. - Ludzie mówią, że powinnam dziękować Bogu, że przy takiej sile uderzenia, nie doszło do uszkodzenia rdzenia kręgowego i nie wylądowałam na wózku inwalidzkim.

To zdarzyło się 10 lipca zeszłego roku. Była godzina 8.30. 40-letni Bartłomiej O. jechał rowerem po chodniku wzdłuż ul. Bohaterów Monte Cassino w Białymstoku. Potrącił kobietę w rejonie przystanku autobusowego przy ul. Młynowej, w trakcie omijania autobusu.

Na skutek wypadku pokrzywdzona doznała stłuczenia klatki piersiowej ze złamaniem żebra, stłuczenia kolana oraz skręcenia ze stłuczeniem nadgarstka. 72-latka, dotąd aktywnie udzielająca się społecznie, wciąż odczuwa fizyczne skutki wypadku i chodzi w gorsecie ortopedycznym. Lekarz orzecznik stwierdził u niej trwały uszczerbek na zdrowiu.

Kobieta domaga się 15 tys. zł odszkodowania, czyli dziesięć razy więcej niż przyznał jej sąd pierwszej instancji jako nawiązkę. Ten uznał, że Barłomiej O. nieumyślne naruszył zasady ruchu drogowego i dał mu szansę warunkowo umarzając postępowanie karne na 2 lata.

Z wyrokiem sądu I instancji nie zgadza się też prokurator. W jego ocenie mężczyzna umyślnie i w sposób rażący naruszył zasady ruchu drogowego. Po pierwsze, jechał po chodniku. Po drugie, wjeżdżając na przystanek nie zmienił sposobu jazdy. W takim miejscu musiał spodziewać się obecności ludzi. Śledczy wnosił o zmianę wyroku lub cofnięcie sprawy do ponownego rozpoznania.

- Mój klient wjechał na chodnik w trosce o swoje bezpieczeństwo. Sądził też, że w ten sposób usprawni ruch - odpierała zarzuty obrońca Barłomieja O. - Jego zachowanie było lekkomyślne, ale nienacechowane złą wolą. Właśnie dla takich drobnych wypadków, istnieje instytucji warunkowego umorzenia - przekonywała.

Wyrok w tej sprawie zostanie ogłoszony za tydzień.

Ze statystyk podlaskiej policji wynika, że w ubiegłym roku rowerzyści spowodowali blisko 40 wypadków, w których 35 osób zostało rannych, a 6 zginęło.

Czytaj e-wydanie »

Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny