Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Remigiusz Mróz - Ekspozycja

Jerzy Doroszkiewicz
Młody twórca literatury popularnej w wieku 28 lat wydaje już siódmą powieść. Pisze żywym, współczesnym językiem i dobrze zna historię.
Młody twórca literatury popularnej w wieku 28 lat wydaje już siódmą powieść. Pisze żywym, współczesnym językiem i dobrze zna historię.
Seryjni mordercy, zwoje znad Morza Martwego i rzeź wołyńska umieszczone we współczesnym kryminale imponują wyobraźnią i erudycją.

Młody pisarz swoją przygodę z literaturą popularną rozpoczął od cyklu "Parabellum". Całkiem niedawno zachwycała jego sensacyjna opowieść o Dywizjonie 307 "Turkusowe szale", a po thrillerze prawniczym "Kasacja" właśnie pojawił się krwisty kryminał "Ekspozycja". Wydaje się, że Mrozowi pisanie przychodzi z taką samą łatwością jak oddychanie. Wyczulony na sygnały współczesności co i rusz umieszcza je na kartach swojej powieści, szpikując ją faktami powszechnie znanymi z mediów. Do tego niezwykle żywe dialogi, odgryzanie się policjantów, rewelacyjny pomysł, by zdobyć zaufanie starszej słuchaczki Radia Maryja, że uciekinierów ściga policja, bo poznali prawdę o katastrofie smoleńskiej. Takie smaczki można odnaleźć na każdej stronie. Do tego mamy parę bohaterów - zawieszonego w obowiązkach policjanta i przebojową dziennikarkę. On wygląda jak podniszczony Marek Hłasko i właśnie uwiódł córkę swojego szefa, a teraz czyni jednoznaczne aluzje do seksu z współpracującą żurnalistką. Ta tłumaczy, że woli kobiety, ale do ostatniej strony nie wiemy, czy kłamie, czy mówi prawdę.

Policjant chwilowo nie pije, ale za to wraca do palenia papierosów, a i o piciu myśli całkiem poważnie, bo nie miał w ustach alkoholu całe cztery miesiące. Fabule nie brakuje rozmachu. Zdradzę jedynie, że dociekliwa para przeżyje więzienie na Białorusi, sowieckie tortury, a policjant trafi nawet do więzienia dla niebezpiecznych przestępców. W rozwiązaniu zagadki pomoże wiedza o tak zwanych zwojach znad Morza Martwego, które uzupełniają wiedzę o początkach chrześcijaństwa, trop zaprowadzi też czytelników na Wołyń. W tej historii nie brakuje trupów, chrzęstu gruchotanych przez strażników kości i wybijanych zębów. Leje się prawdziwa krew, a momentami intryga przypomina najciekawsze momenty z niedawnego serialu "Służby specjalne". Są też ironiczne żarty z cyklu CSI czy "Gry o Tron".

Mróz ma talent do tworzenia pełnokrwistych postaci, nie szarżuje z erudycją i teoriami spiskowymi jak Dan Brown, choć nie boi się wykorzystywać popkulturowych mitów. Znakomita rozrywka do czytania jednym tchem.

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny