Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Raphael Montes - Sekretna kolacja

Jerzy Doroszkiewicz
Jerzy Doroszkiewicz
Raphael Montes urodził się w 1990 roku w Rio de Janeiro. Pracuje jako prawnik, oprócz tego tworzy - jego opowiadania ukazywały się m.in. w „Playboyu” i „Ellery Queen Mystery Magazine”. Pisze także scenariusze do filmów i seriali. Debiutancka powieść autora, „Suicidas”, spotkała się w rodzinnej Brazylii ze świetnym przyjęciem i została finalistką literackiego konkursu São Paulo. Po szokującym i brutalnym debiucie matka poprosiła Raphaela, by napisał historię miłosną. Zrobił, o co prosiła, tyle że w dość nietypowy sposób – dzięki temu powstała „Dziewczyna w walizce”. Dotychczas wydał jeszcze zbiór opowiadań „O Vilarejo”. „Sekretna kolacja” jest jego trzecią powieścią.
Raphael Montes urodził się w 1990 roku w Rio de Janeiro. Pracuje jako prawnik, oprócz tego tworzy - jego opowiadania ukazywały się m.in. w „Playboyu” i „Ellery Queen Mystery Magazine”. Pisze także scenariusze do filmów i seriali. Debiutancka powieść autora, „Suicidas”, spotkała się w rodzinnej Brazylii ze świetnym przyjęciem i została finalistką literackiego konkursu São Paulo. Po szokującym i brutalnym debiucie matka poprosiła Raphaela, by napisał historię miłosną. Zrobił, o co prosiła, tyle że w dość nietypowy sposób – dzięki temu powstała „Dziewczyna w walizce”. Dotychczas wydał jeszcze zbiór opowiadań „O Vilarejo”. „Sekretna kolacja” jest jego trzecią powieścią. Jerzy Doroszkiewicz
Raphael Montes to autor pełnego filmowych zwrotów akcji kryminału "Dziewczyna w walizce". Sekretna kolacja jest bardziej przewidywalna, ale też i oddziałuje na inne zmysły.

Otwierając paczkę z książką przypomniały mi się szalone lata 90. XX wieku, kiedy specjaliści od promocji prześcigali się w niekonwencjonalnych pomysłach, a praktycznie każdy z nich był w Polsce nowością. A i, zdaje się, budżety mieli znacznie większe. Dziś musi wystarczyć tylko styropianowa tacka, która trochę zaprzecza estymie, z jaką postaci "Sekretnej kolacji" odnoszą się do głównego dania wieczoru.

Raphael Montes świetnie chwyta ducha czasów. Ukazuje grupkę przyjaciół, którzy nie potrafią dorosnąć, trudno im zarobić na własne utrzymanie, internet traktują z nad wyraz głupawą beztroską. I właśnie od internetowego żartu zaczyna się ich równia pochyła, a może wznoszenie na szczyt? W sztubackich w gruncie rzeczy dywagacjach, na jakie pozwala sobie autor "Sekretnej kolacji" wspomina przecież, że kodeksy przewidują kary, za bezczeszczenie zwłok, ale za kanibalizm już nie.

Autorowi i tłumaczącej go Barbarze Bardadyn nie zabrakło fantazji w jak najbardziej smakowitym i pobudzającym zmysły opisywaniu smaku dobrze przyprawionego ludzkiego mięsa. A że w hurtowniach o nie raczej trudno, w książce będą i wątki rodem z horrorów i krwistych filmów grozy. Czy jednak kanibalizm powinien być karany? Takie pytanie czai się z tyłu głowy w czasie lektury, szczególnie wielbicielom "Hell's Kitchen" i podobnych im kulinarnych zawodów w świetle jupiterów .

Fanów kryminału "Sekretna kolacja" raczej nie przyprawi o mdłości, a może właśnie jesteśmy świadkami narodzin nowego podgatunku - thrillera gastronomicznego? Smacznego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny