Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni PiS : Budowa basenu w Łapach jest zagrożona

(opr. jul)
- basen, czyli pływalnia miejska - wizualizacja
- basen, czyli pływalnia miejska - wizualizacja Urząd Miejski w Łapach
Łapscy radni Prawa i Sprawiedliwości sprzeciwiają się rezygnacji z budowy Centrum Turystyczno - Rekreacyjnego, w tym basenu. Ich zdaniem, dzięki tej inwestycji powstanie kilkanaście miejsc pracy. To również szansa rozwoju turystycznego oraz znakomita wizytówka gminy Łap. Poniżej publikujemy stanowisko łapskich radnych PiS.

Dlaczego w Łapach bezwzględnie powinno się wybudować basen?

Od wielu lat mieszkańcy zgłaszali postulat, aby w Łapach wybudowano basen. Myślano o tym daleko wcześniej, nim pojawiły się dotacje unijne. Możliwość uzyskania środków unijnych w latach 2004-2006 nie została wykorzystana. Władze IV kadencji nie podjęły się wykonania dokumentacji i nie starały się o dofinansowanie. Wówczas wybudowano basen w Wysokiem Mazowieckiem. Obecnie może spełnić się to marzenie. Dzięki możliwości znacznego dofinansowania (ponad 9 mln zł) ta oczekiwana inwestycja powinna być zrealizowana - jest projekt i umowa wielkiej dotacji. Niestety, wiele wskazuje na to, że obecne władze nie chcą wykonać tej inwestycji. Byłby to poważny błąd. Rezygnacja przez władzę z budowy basenu jest niedopuszczalna. W tej sprawie powinno się przeprowadzić referendum. Na sesji wystąpimy o głosowanie imienne. Mieszkańcy mają prawo poznać, kto nie poparł historycznej szansy.
Pojawiło się wiele nieprawdziwych informacji i niedopowiedzeń, pragniemy więc przedstawić podstawowe racje w sprawie budowy basenu.

- W ramach inwestycji ma powstać nie tylko basen, ale całe Centrum Turystyczno-Rekreacyjne (CTR). Ma tam być siłownia i sala ćwiczeń oraz niewielki hotelik. Wykonano już kompleks nowoczesnych boisk (Orlik 2012). Ma być wypożyczalnia rowerów i bogato wyposażona informacja turystyczna. W przyszłości hala sportowa.

- Centrum to kilkanaście miejsc pracy oraz różne możliwości dofinansowania.

- Centrum daje szansę na wykorzystanie wspaniałych walorów przyrodniczych ziemi łapskiej - przepięknych rozlewisk Narwi, parku narodowego itp. Turystyka ma przynosić dochody mieszkańcom. Wraz z basenem zaplanowano uruchomienie automatycznej wypożyczalni rowerów. Łapy dzięki temu staną się znakomitym miejscem dla turystów - zwłaszcza z Białegostoku i Warszawy
- doceniających walory przyrodnicze. Przyjeżdżający np. pociągiem będzie mógł, od razu wychodząc z dworca, bez żadnych formalności wypożyczyć rower, zakwaterować się w Centrum lub okolicznych kwaterach, uzyskać pełną informację turystyczną, jechać nad Narew i okolice, wyprawić się kajakiem, wrócić do Centrum, skorzystać z kortów i basenu. W informacji turystycznej zaplanować dalsze wyprawy i choćby rowerem wyruszyć w różne strony województwa (korzystając z systemu informacji GIS).

- W Łapach ze względu na Naturę 2000 i Park Narodowy nie można budować infrastruktury sportowo-rekreacyjnej nad Narwią. Centrum Turystyczno-Rekreacyjne ten problem rozwiązuje.

- Centrum Turystyczno-Rekreacyjne ma być znakomitą wizytówką Gminy. Ważnym elementem promocji. Gmina szukając inwestorów musi stwarzać atrakcyjne warunki do życia, rekreacji i wypoczynku.

- Budowa jest już rozłożona na 4 lata, a nie na dwa, bo w 2010 r. zgodził się na to Urząd Marszałkowski. Zatem dla Gminy znacznie łatwiej będzie unieść ciężar budowy, rozkładając go na lata.

- Koszty utrzymania basenu nie powinny być większe niż w innych miejscowościach. Gdy podejmowano u nas decyzję o basenie, w Wysokiem Mazowieckiem dofinansowanie wynosiło ok. 180 tys. zł rocznie, generalnie odbywa się to poprzez opłacanie zajęć szkolnych na basenie. Warto jednak te koszty ponieść. Tak dużą gminę jak Łapy stać na to. Poprzez dopłaty kilka tysięcy dzieci bezpłatnie korzystałoby z basenu w ramach zajęć szkolnych, jak to jest w wielu gminach. Dopłaty są czymś normalnym. Co roku Gmina dopłaca do szkół ponad 3 mln złotych (ponad subwencję, bez przedszkoli). Stać więc nas także utrzymać basen, który służyłby faktycznie zdrowiu mieszkańców, zwłaszcza dzieci. Nawet, jeśli koszty są obecnie wyższe niż w roku, w którym podejmowana była decyzja o tej inwestycji.

- Z tego basenu w ramach treningów i dofinansowania z Gminy będą mogli korzystać wszyscy sportowcy. Na to warto dopłacać.

- Dobrze przeprowadzony przetarg spowoduje obniżenie kosztu całości. Z planowanych 18,5 mln złotych kwota może zejść na 15-16 mln. (I połowa tej sumy zostanie Gminie zwrócona w dotacji).

- Gmina ma gwarancję dotacji (połowa kosztów - 9 mln złotych), którą bezpowrotnie straciłaby. Nigdy nie powtórzy się już taka okazja. Na dziś rezygnacja oznaczałaby, że gmina straciłaby szansę na 8 mln złotych z RPO i 1 mln z Totalizatora Sportowego. Pokazałaby się jako gmina niezaradna i nierozwojowa.

- Jeżeli władze faktycznie mogą się pochwalić "wpływami", to łatwo powinno się im udać zwiększyć kwotę dotacji, z RPO lub z Totalizatora Sportowego, która jest przyznawana przez Sejmik.

- Gminy, zabiegające o środki unijne, ucieszą się, że Łapy zrezygnują z pieniędzy. Pewnie i Urząd Marszałkowski się ucieszy z nieporadności Gminy Łapy, bo ma wiele innych celów do dofinansowania.

- Rezygnacja z budowy basenu z pewnością ucieszy "konkurencję basenową". Przecież codziennie, aby skorzystać z pływalni w Wysokiem Mazowieckiem, dojeżdża z Łap kilkanaście osób, jeżdżą też do Białegostoku. Wysokie Mazowieckie ma 9 tys. mieszkańców i jest dumne z basenu. Basen posiadają także: Augustów, Bielsk Podlaski, Kolno (10 tys. mieszkańców), Mońki (ok. 10 tys. mieszk.), Sokółka (18,5 tys. mieszk.). Hajnówka posiada nowoczesny Park Wodny, uhonorowany Nagrodą Podlaskich Konsumentów w konkursie Podlaska Marka Roku 2009. Przygotowują lokalizację basenu Siemiatycze (14,8 tys. mieszk.). Grajewo kilkakrotnie występowało z wnioskiem o dofinansowanie budowy basenu, ale nie udało się im pozyskać środków unijnych z RPO WP (przegrało rywalizację m.in. z Łapami). Michałowo, choć ma 3,5 tys. mieszkańców, buduje basen. Czy Łapy, mając 16,3 tys. mieszkańców, a Gmina 23 tys., są za małe?

- W CTR już sporo zainwestowano. Co prawda udało się wykonać dokumentację za niską kwotę (180 tys. zł), ale i tak jest ona znacząca. Wykonano przyłącze energetyczne, które kosztowało ponad 100 tys. zł. Rezygnacja byłaby zmarnowaniem tych środków. Rozstrzygnięto przetarg na Inżyniera Kontraktu - z tego wynika kolejne zobowiązanie. Druga taka szansa na tę ogromną dotację już się nie powtórzy.

- W obecnej kadencji, gdy już nie ma szans na pozyskanie znaczących środków unijnych, turystyka może nie być finansowana ze środków UE. Na pewno dotyczyć to będzie basenów. To ostatnia szansa. Na takie inwestycje trzeba będzie oszczędzać. Gmina, aby się rozwijać, musi pozyskiwać środki unijne i mądrze oszczędzać.

Budowa CTR to wielkie wyzwanie finansowe, ale także strategiczne i organizacyjne. Czy władza boi się, że nie będzie umiała efektywnie zarządzać obiektem? Po wybudowaniu CTR nie można spocząć na laurach. CTR to element strategii rozwoju gminy w aspekcie turystyczno-rekreacyjnym, to konieczność budowy kompleksowej oferty turystycznej, obejmującej nie tylko Gminę Łapy.

Wygodnie byłoby obecnej władzy zrezygnować z CTR, bo nie trzeba starać się aktywnie działać przy tym zadaniu. Można byłoby narzekać, że nie ma w Gminie zaplecza sportowego, że nie ma obiektów. Władza mówi: "trudna jest decyzja, my chcemy basenu, ale nie ma pieniędzy". Jednak władza jest od tego, by pracować i rozwijać Gminę.

Przypomnijmy, że 6 września 2010 r. została podpisana umowa między Burmistrzem Łap i Marszałkiem Województwa na dofinansowanie Centrum Turystyczno-Rekreacyjnego w Łapach. Planowany koszt to 18,5 mln zł (zapewne w przetargu kwota ta zostanie obniżona), przy czym ok. 9 mln stanowią środki zewnętrzne (8 mln ze środków unijnych z RPO WP i ok. 1 mln z Funduszu Rozwoju Kultury Fizycznej). Zabiegi o dofinansowanie trwały 3 lata; wcześniej były już dwa podejścia konkursowe. Sprawa ta była też przedmiotem rozmów z Min. M. Bonim. Gmina postanowiła wykorzystać niepowtarzalną szansę, jaką stwarzają środki unijne, bo szansa taka dla Łap nigdy się nie powtórzy. Dzięki rozmowom z Min. Bonim w poprzedniej kadencji Gmina otrzymała 3 mln euro, co także stanowi ulgę dla Gminy. Nie stać nas na marnowanie szans. Trzeba podejmować ambitne wyzwania. Gmina mimo kryzysu musi się rozwijać.

Miejmy nadzieję, że obecna władza nie działa na zasadzie odwetu: skoro w poprzedniej kadencji udało się zdobyć środki na basen, to my tego nie chcemy - jak oni chcieli budować basen, to my pokażemy, że jest niepotrzebny. Obecna władza powinna realizować pożyteczne dla mieszkańców inicjatywy, a nie z nich rezygnować. Dla mieszkańców ważne jest, aby był basen"

Radni Rady Miejskiej w Łapach: Roman Czepe, Marek Gołko, Aldona Ewelina Jamiołkowska, Janusz Jamiołkowski, Adam Karasiewicz, Sławomir Jan Maciejewski, Maciej Michno, Marek Ołtarzewski, Piotr Pułkośnik.

Radni Powiatu Białostockiego: Andrzej Osmolski, Sylwia Rząca.

Czytaj e-wydanie »
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny