W uchwale jest m.in. mowa o tym, że każdy, kto po raz pierwszy dzierżawi lub wynajmuje od miasta lokal użytkowy, może się przez pierwsze trzy miesiące ubiegać o obniżenie czynszu. Warunkiem jest podjęcie prac adaptacyjnych w przejmowanym lokalu. Dzieje się tak w momencie, gdy np. wynajmiemy lokal po sklepie i chcemy go przerobić na restaurację.
Jeszcze ciekawiej przedstawia się inny punkt uchwały. Wynajmujący, który będzie chciał dostosować lokal do potrzeb osób niepełnosprawnych, dostanie specjalną bonifikatę.
- Bonifikata miała polegać na obniżeniu nawet do 90. procent czynszu do czasu pokrycia pełnej wartości nakładów poniesionych np. na budowę podjazdu dla wózków inwalidzkich - mówi Małgorzata Wnuk, rzecznik Zarządu Mienia Komunalnego. Pomysłodawcą uchwały był bowiem ZMK.
- Prawnicy nie pozwolili na wprowadzenie tej uchwały, bo regulowanie kwestii umów między miastem, a dzierżawcami lokali nie leży w gestii rady miasta - wyjaśnia Jolanta Gadek, rzecznik wojewody.
Według naszej rozmówczyni, kompetencje w tej materii ma wyłącznie organ wykonawczy, czyli prezydent miasta. - Musiałby on wydać odpowiednią decyzję. Wtedy wszystko było by zgodne z prawem.
- Nie zgadzamy się z tym. Według naszych prawników, rada miasta mogła wydać tą
uchwałę - komentuje Włodzimierz Kusak, przewodniczący rady. Kusak mówi, że doszło do różnic w interpretacji prawa, dlatego sprawa zostanie skierowana do sądu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
