Na poprzedzającej wyjazd do Łodzi konferencji prasowej ze strony szkoleniowca wicelidera ligi nie padły deklaracje co do celów na rundę wiosenną, w szczególności walki o mistrzostwo Polski, czego w białostockim obozie wszyscy konsekwentnie unikają.
- Liczy się każdy kolejny mecz i teraz myślimy tylko o Widzewie - deklaruje trener Jagiellonii Adrian Siemieniec.
Trener Adrian Siemieniec: Jestem zadowolony z okresu przygotowawczego
Były za to odniesienia do zimowych sparingów, których wyniki mogą napawać fanów podlaskiego zespołu niepokojem, gdyż Żółto-Czerwoni nie wygrali żadnego spotkania, jedno przegrywając i trzykrotnie remisując. Szkoleniowiec białostoczan podkreślił, że nikt nie przygotowuje drużyny na gry sparingowe. Wręcz przeciwnie, to one służą przygotowaniu do spotkań ligowych.
- Jestem zadowolony z okresu przygotowawczego, z pracy, jaką wykonaliśmy, jej intensywności i zaangażowania zawodników. Cieszy mnie też to, że mieliśmy bardzo wymagających przeciwników. Oczywiście i tak zweryfikują nas mecze ligowe - podkreśla opiekun Jagiellonii.
Inauguracyjna weryfikacja aktualnej dyspozycji wicelidera ligi będzie poważną przeprawą. Widzew nie tylko może liczyć na głośny i gorący doping wielotysięcznej publiczności, ale bardzo potrzebuje punktów. Łodzianie w grudniu przegrali trzy mecze ligowe z rzędu (z Radomiakiem 0:3, Puszczą Niepołomice 0:1 i Pogonią Szczecin 1:2) i ich przewaga nad strefa spadkową stopniała do czterech oczek. Ewentualna porażka z Jagą sprawi, że trzeba będzie zacząć bić na alarm.
O motywację swego zespołu kibice gospodarzy mogą być zatem spokojni. O tym, jak ciężko gra się na Widzewie, Jaga przekonała się rok temu, kiedy w bardzo szczęśliwych okolicznościach (samobójczy gol rywali w 90. minucie) zremisowała 1:1.
Widzew ma kłopoty kadrowe. Odszedł bramkarz, strzelec gola w Białymstoku jest kontuzjowany
Łodzianie mają też jednak sporo problemów. Zimą Widzew opuścił kluczowy gracz defensywy - bramkarz Henrich Ravas, który przeniósł się do amerykańskiego klubu New England Revolution. Obrońca Patryk Stępiński wzmocnił Ruch Chorzów, a na dodatek kilka dni temu kontuzji doznał Ernest Terpiłowski, autor honorowego trafienia dla gości w wygranym przez Jagę 2:1 meczu minionej rundy w Białymstoku.
Mający potężną siłę rażenia białostoczanie nie są zatem bez szans na inauguracyjne zwycięstwo, mimo braku pauzującego za nadmiar żółtych kartek kapitana Tarasa Romanczuka. Jeśli Podlasianom uda się uniknąć prostych błędów w defensywie, to są w stanie przywieźć z Łodzi komplet punktów.
Mecz Widzew - Jagiellonia rozpocznie się w niedzielę - 11 lutego, o godz. 15, a poprowadzi go sędzia Piotr Lasyk (Bytom). Transmisja w stacji Canal + Sport.
PROGRAM 20. KOLEJKI
- 9 lutego (piątek): Stal Mielec - Puszcza Niepołomice (godz. 18), Ruch Chorzów - Legia Warszawa (20.30).
- 10 lutego (sobota): Cracovia Kraków - Radomiak Radom (15), Piast Gliwice - Górnik Zabrze (17.30), Lech Poznań - Zagłębie Lubin (20).
- 11 lutego (niedziela): Warta Poznań - Raków Częstochowa (12.30), Widzew Łódź - Jagiellonia Białystok (15), Śląsk Wrocław - Pogoń Szczecin (17.30).
- 12 lutego (poniedziałek): Korona Kielce - ŁKS Łódź (19).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
