Tydzień przed Marszem Równości radni żywo dyskutowali o tym, czy takie wydarzenie powinno się odbyć w Białymstoku. Zgodnie wyrazili obawę przed tym jaką formę przybierze i czy dojdzie na nim do gorszących scen.
Radny KO Marcin Moskwa odniósł się również do pikniku rodzinnego, organizowanego przez marszałka województwa Artura Kosickiego. Wyraził obawę, że wydarzenie będzie mieć charakter polityczny.
- Mam wielką nadzieję, że pan marszałek jako organizator pikniku rodzinnego zadba o to, by podczas wydarzenia nie pojawiły się emblematy polityczne, tak jak to się stało przykładowo, podczas białostockiego Marszu dla Życia i Rodziny - mówił Moskwa.
Przypomniał, że wspomniany pochód otwierał ogromny baner Młodzieży Wszechpolskiej. A wraz z tłumem kroczyły osoby z opaskami ONR na ramieniu.
Czytaj także:Marsz równości w Białymstoku. Prezydent Białegostoku chce sprostowania i przeprosin od marszałka. Za pomówienie
Ale Paweł Myszkowski uspokaja. Jego zdaniem piknik jest organizowany wyłącznie z myślą o rodzinach i daje im alternatywę dla spędzenia wolnego dnia.
Odpiera również zarzut Moskwy, jakoby politycy PiS-u mieli rozdmuchiwać temat marszu. Uważa, że burzliwe dyskusje, a także zainteresowanie londyńskiej telewizji, są efekt tego, co działo się podczas innych podobnych wydarzeń w różnych miastach Polski.
Szymon Hołownia ma duże ego, większe ma tylko Lech Wałęsa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
