Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Polska - Gibraltar 8-1

Wojciech Rogacin
Polska - Gibraltar 8-1
Polska - Gibraltar 8-1 Czarek Sokołowski
Do przerwy Polska wygrywa z Gibraltarem 8-1 w meczu eliminacyjnym do Euro 2016. Bramki zdobyli Kamil Grosicki w 8 i 12 minucie, Robert Lewandowski w 18 i 29 minucie, Arkadiusz Milik w 56 i 72 minucie oraz Jakub Błaszczykowski - w 59 minucie z karnego i Bartosz Kapustka w 73 minucie. Honorowego gola dla gości zdobył w 88 minucie Jake Gosling.

Przed meczem bramkarz Gibraltaru Jordan Perez mówił w wywiadzie dla "Łączy nas piłka", że jego celem w meczu z Polską jest nie wpuścić więcej niż czterech goli. Miało to świadczyć o postępie jego drużyny - w ubiegłym roku na inaugurację eliminacji Gibraltar przegrał z Polską 0-7. Tym razem jednak postęp był, ale w drużynie Polski, która rozgromiła amatorski Gibraltar.

Założony limit straconych goli Perez wykorzystał już w połowie, choć gdyby je jego kilka świetnych interwencji ju do przerwy wynik dla Polski mógł być dwukrotnie wyższy. Polska reprezentacja miała bowiem zupełnie przeciwny cel: strzelić najsłabszej w grupie D drużynie Gibraltaru jak najwięcej goli i pobić swój rekord wygranej w eliminacjach do piłkarskiego turnieju. W 2009 roku Polska pokonała San Marino 10-0.

W poniedziałek na Stadionie Narodowym nie mogło być inaczej niż przekonująca, wysoka wygrana Polaków. W drużynie rywali grają amatorzy, którzy piłkarskie hobby dzielą z pracą zawodową. Bywa, że - jak 28-letni bramkarz Perez, z zawodu strażak - dzień po trudnym meczu muszą iść do pracy na nocną zmianę. Dla zawodników z brytyjskiej enklawy nad Morzem Śródziemnym sam fakt gry przeciwko zawodowym drużynom Starego Kontynentu jest największą nagrodą za ich trud. Przed poprzednimi meczami piłkarze z Gibraltaru... prosili o autografy rywali, przeciw którym grali. Aż w końcu zabronił im tego trener.

Adam Nawałka zapowiadał przed meczem, że Polacy nie zlekceważą amatorów z Gibraltaru i jego zawodnicy od początku meczu zepchnęli do głębokiej defensywy rywali występujących po raz pierwszy w historii w eliminacjach do turnieju piłkarskiego.

Już w 1 minucie Polacy mogli strzelić gola po zamieszaniu w polu karnym gości. Rywale odgryźli się groźną kontrą trzy minuty później. Jednak w 8 minucie po jednej z kolejnych akcji Polaków piłkę głową do siatki rywali wpakował Kamil Grosicki, który wyskoczył najwyżej do dośrodkowania Roberta Lewandowskiego.

Grosicki kilka minut później w sytuacji sam na sam przelobował bramkarza Jordana Pereza. Po upływie kolejnych 6 minut pięknym strzałem z linii pola karnego bramkarza rywali pokonał Robert Lewandowski. Najlepszy polski napastnik nie wykorzystał chwilę później sytuacji sam na sam, podobnie, jak Arkadiusz Milik. W 29 minucie wykorzystał dokładne podanie tego ostatniego i zdobył czwartego gola dla Polski.

Piłkarze Gibraltaru już po trzecim golu grali zrezygnowani, mieli pretensje jeden do drugiego, natomiast Polacy grali na coraz większym luzie wykorzystując fakt, że linia pomocy rywali praktycznie nie istniała. W starciu z amatorami z Gibraltaru Polakom nie przeszkadzało grząskie boisko, nasiąknięte wodą po trwających niemal cały dzień opadach deszczu. Gdyby nie dobre interwencje Jordana Pereza wynik do przerwy mógłby być dwukrotnie wyższy.

11 minut po przerwie plan Pereza wziął w łeb, kiedy swojego pierwszego gola w meczu strzelił Arkadiusz Milik. Kibice nie zdążyli się nacieszyć tym golem, a po karnym podyktowanym na Robercie Lewandowskim gola strzelił Jakub Błaszczykowski. Kiedy kilkanaście minut później kolejne dwa gole strzelili Milik oraz wprowadzony za Jakuba Błaszczykowskiego debiutant w kadrze - piłkarz Cracovii Bartosz Kapustka - wydawało się, że wyrównanie rekordu z meczu z San Marino jest realne. Brakowało zaledwie dwóch goli. Wtedy jednak do głosu doszli goście.

W 75 i 76 minucie stworzyli dwie stuprocentowe sytuacje. Dwukrotnie jednak Łukasz Fabiański fenomenalnie bronił strzały rywali oddane z 10 metra pola karnego. Wybronił też kolejny groźny strzał po kontrataku w 78 minucie. Polacy w tym czasie dążyli do zdobycia kolejnych bramek za wszelką cenę i niefrasobliwie grali w obronie. To się zemściło w 88 minucie, kiedy Jake Gosling minął jak tyczki stojących w polu karnym polskich piłkarzy i nie dał szans Fabiańskiemu. Gibraltar zdobył swojego historycznego gola w meczu z Polską, a reprezentacja Polski grająca bez Błaszczykowskiego i Lewandowskiego (zmienił go w 64 minucie Piotr Zieliński) grała już bez takiego polotu jak wcześniej.

Polska: Łukasz Fabiański - Paweł Olkowski (87 Sebastian Mila), Kamil Glik, Łukasz Szukała, Maciej Rybus - Grzegorz Krychowiak, Krzysztof Mączyński, Kamil Grosicki, Jakub Błaszczykowski (62 Bartosz Kapustka) - Arkadiusz Milik, Robert Lewandowski (64 Piotr Zieliński)

Gibraltar: Jordan Perez, Jean Carlos Garcia, Erin Barnett, Roy Chipolina, Joseph Chipolina, Lee Casciaro, Anthony Bardon, Jamie Coombes, Liam Walker, Jean-Paul Duarte, Jake Gosling

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny